Jeden z banków wprowadzał w błąd klientow. Goście: „To nie zależy od pracownika, który mówi to, co każą mu szefowie”

Idea Bank wprowadzał konsumentów w błąd podczas sprzedaży obligacji korporacyjnych GetBack – uznał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Udało się potwierdzić winę pracowników banku, którzy twierdzili między innymi, że zakup obligacji GetBack jest bezpieczniejszy od lokat bankowych, obligacji skarbowych i gwarancji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. UOKiK nadal sprawdza zarzuty dotyczące oferowania obligacji konsumentom w sposób niedostosowany do ich potrzeb. Ustalenia UOKiKu są wiążące dla sądów, które rozpatrują indywidualne sprawy konsumentów. Na decyzję urzędu konsumenci mogą się także powołać przy składaniu reklamacji. Etyka pracowników banków jest od kilku lat na cenzurowanym. Czy teraz klientom będzie łatwiej walczyć o odszkodowania? Gośćmi Iwony Wysockiej w audycji Ludzie i pieniądze byli Dariusz Wieczorek, prezes HCS Polska i Artur Kiełbasiński, Radio Gdańsk.

– Dlaczego miałoby być łatwiej? Ja i tak jestem przekonany, że nie zależy to od pracownika banku, który „śpiewa” to, co mu zadali szefowie, bo zapewne tak ma skonstruowany system premiowy. Klient, który idzie do banku, powinien charakteryzować się pewną nieufnością, krytycyzmem, jeżeli podejmujemy zobowiązania finansowe lub inwestycje. W opisach decyzji UOKiK-u jest, że klientom przedstawiono ofertę jako limitowaną, z której trzeba korzystać bardzo szybko. To presja ze strony sprzedawcy i może ona kryć negatywne aspekty – mówił Artur Kiełbasiński.

– Kiedy ktoś namawia do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi, pojawia się pytanie, czy nie popełnia przestępstwa. W sytuacji, w której mówi się o elitarności, że jest np. tylko 149 wybranych klientów – wiemy, że są to nieprawdziwe informacje – dodał Dariusz Wieczorek.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj