Paweł Kunicki ma 40 lat. Jego pasją są rekonstrukcje historyczne. W wyniku nieszczęśliwego wypadku znalazł się pod kołami pociągu. Cudem przeżył, ale stracił rękę i nogę. Przez to nie może już rzeźbić w drewnie, ale bardzo chce wrócić do pracy. Marzy, aby znów oprowadzać turystów i opowiadać o historii naszych ziem.
Na Pawła czeka posada kustosza w zrekonstruowanej średniowiecznej osadzie. Aby jak najlepiej radzić sobie z niepełnosprawnością, musi dużo ćwiczyć. Do tego niezbędny jest sprzęt i rehabilitacja.
– Wypadek jeszcze bardziej wzmocnił we mnie chęć do życia. Dostałem od losu drugą szansę i nie mogę tego zmarnować. Nadal chcę brać życie pełnymi garściami, choć jednej ręki już nie mam. Abym mógł jak najlepiej radzić sobie z moją niepełnosprawnością, muszę ćwiczyć jak najwięcej. Dlatego chciałbym mieć w domu sprzęt, który umożliwiłby mi w każdej chwili ćwiczenia. Wyjazd na turnus wzmocniłby mnie fizycznie i nauczył radzenia sobie bez ręki i nogi. Proszę, pomóż mi dalej kochać życie i realizować się w tym, co uwielbiam – mówi Paweł.
KAŻDY MOŻE POMÓC
Teraz możemy pomóc Pawłowi w ramach naszej akcji „Pomorze Biega i Pomaga”. Potrzebna kwota to 13 tysięcy 174 złote. Pomóc można wpłacając dowolną sumę, a każdy kto wpłaci minimum 59 zł otrzyma nową sportową koszulkę.
Paweł Kunicki jest 23 osobą, której pomagamy w ramach naszej akcji. Do tej pory na rzecz potrzebujących zebraliśmy ponad 220 tys złotych.
Więcej szczegółów znajdziecie na pomorzebiegaipomaga.pl
Partnerzy akcji: Polski Koncert Naftowy ORLEN i Spółka Wodociągowa GIWK Woda Dla Pokoleń
PBiP