Osuwająca się skarpa przyczyną zamknięcia wojewódzkiej 221 w Kolbudach. „Mamy sytuację awaryjną”

Jeszcze w tym roku nieprzejezdna może być, prowadząca przez Kolbudy, trasa wojewódzka 221 w stronę Przywidza. Drogowcy chcą jak najszybciej rozpocząć tam naprawę uszkodzonej skarpy. – Grunt pod jezdnią osuwa się na wysokości parku rekreacyjnego za ulicą Dworcową – mówi Anna Mątewska z Zarządu Dróg Wojewódzkich. – Mamy sytuację awaryjną. Zniszczenia w korpusie drogi spowodowały przesiąki wód – dodaje.

TRZY MIESIĄCE PRAC
 

Do naprawy jest 200 metrowy odcinek drogi. Koperty w przetargu otwarto we wtorek. Zgłosiły się trzy firmy. Najniższa zaoferowana kwota to 1 584 525,02 zł. Złożyła ją firma Eurovia Polska.

Prace potrwają około trzech miesięcy i powinny skończyć się jeszcze w tym roku. Drogowcy zastrzegają, że nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa samo zamknięcie i którędy poprowadzą objazdy.

 

Sebastian Kwiatkowski/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj