Kacper Płażyński rezygnuje z zasiadania w radzie ECS. „Nie mogłem sprawować faktycznej kontroli”

Gdański radny Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński zrezygnował z zasiadania w radzie Europejskiego Centrum Solidarności. Pismo w tej sprawie przesłał już do prezydent Gdańska. Radny żąda także, aby aktualny dyrektor ECS Basil Kerski zrezygnował z mieszkania komunalnego.

Przypomnijmy, że kompetencją rady Europejskiego Centrum Solidarności jest przede wszystkim zatwierdzanie planu strategicznego działania instytucji, składanie wniosków do niej i ocena realizacji celów stawianych instytucji przez statut. Raz do roku rada podsumowuje także działalność ECS oraz odbiera sprawozdania dotyczące działalności muzealnej, edukacyjnej, naukowej i kulturalnej wraz planem finansowym instytucji. Rada zatwierdza także wydatki ECS. 

 

W skład rady ECS wchodzą przedstawiciele: prezydenta miasta Gdańska, ministra kultury, samorządu województwa Pomorskiego, NSZZ „Solidarność”, Fundacji Centrum Solidarności, Lecha Wałęsy oraz przewodniczący Kolegium Historyczno-Programowego.

Posiedzenia tego organu odbywają się nie rzadziej niż dwa razy w roku.

KACPER PŁAŻYŃSKI ODCHODZI Z RADY

Od kilku miesięcy członkiem rady Europejskiego Centrum Solidarności jest Kacper Płażyński, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Stanowisko zostało mu powierzone przez ministra kultury – Piotra Glińskiego.

We wtorek Kacper Płażyński zrezygnował z zasiadania w organie. Pismo w tej sprawie przesłał do prezydent Gdańska – Aleksandry Dulkiewicz.

– Według statutu Europejskiego Centrum Solidarności funkcja w radzie powinna umożliwiać mi kontrole, w jaki sposób instytucja wydaje środki oraz w jaki sposób wykonuje zadania przewidziane w regulaminie. Niestety, ale przy obecnym kierownictwie Europejskiego Centrum Solidarności nie mogę wykonywać tych czynności – mówi Płażyński.

Jak dodaje radny, rezygnacja z zasiadania w radzie jest spowodowana pomysłem uhonorowania Fransa Timmermansa  Medalem Wdzięczności. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Minister Kultury na razie nie wskazał nowego członka rady.

PISMO W SPRAWIE MIESZKANIA KOMUNALNEGO DYREKTORA ECS

Kacper Płażyński w trakcie konferencji wrócił do tematu prawa do mieszkania komunalnego przyznanego dyrektorowi ECS – Basilowi Kerskiemu.

– Proszę (dyrektora red.) o rezygnację z tego lokalu. Basila Kerskiego stać na zakup mieszkania. Tymczasem tysiące osób nie mogą doczekać się lokalu z zasobu komunalnego. Rezygnacja z tego mieszkania będzie konkretnym gestem – tłumaczy Kacper Płażyński.

Na razie dyrektor ECS nie odniósł się do apelu radnego PiS.

MIESZKANIE DLA DYREKTORA

Sprawa mieszkania pojawiła się w mediach w 2018 r. Wówczas miasto podkreślało, że w zasobie mieszkaniowym wydzielane się lokale przeznaczone do wynajmowania osobom zatrudnionym przez miasto Gdańsk, jego jednostki gminne, osoby prawne lub spółki handlowe utworzone z udziałem gminy, posiadającym specjalistyczne kwalifikacje niezbędne do wykonywania zadań gminy – na czas trwania stosunku pracy, w liczbie nie więcej niż 50 lokali mieszkalnych.

Maciej Naskręt/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj