Morza szum, ptaków śpiew… ale też problem z parkingami i hałasem. Ta dzielnica to popularne miejsce dla turystów, a także dla mieszkańców z innych części Gdańska, szczególnie latem.
Brzeźno, w swoich początkach jako wieś, należało do klasztoru Cystersów w Oliwie. Pod koniec XIX wieku z osady rybackiej przekształciło się w kurort. W granicach Gdańska jest od 1914 roku. Dziś zameldowanych jest tam ponad 12,5 tysiąca mieszkańców. O jego kuracyjnym charakterze przypomina remontowany właśnie dom zdrojowy czy molo. Jest tam też… „dziura wstydu” z betonowym murkiem i schodami. Można też spotkać tam eklektyczne wille, starą rybacką zabudowę czy niskie bloki.
Po Brzeźnie Aleksandrę Nietopiel oprowadzają mieszkańcy, społecznicy i radni.