Czasy dużych domów dziecka się skończyły. Tczewską placówkę czekają zmiany. Potrzebne są jednak pieniądze [ZBIÓRKA]

Dom dziecka w Tczewie czeka restrukturyzacja. Z jednego dużego budynku dzieci przeprowadzą się do dwóch mniejszych domków jednorodzinnych. Pieniądze na zakup pochodzą ze Starostwa Powiatowego. Pozostaje jednak jeszcze kwestia ich wyposażenia.

Duże placówki opiekuńczo-wychowawcze zostaną zlikwidowane zgodnie z ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej z 2012 roku. Dotyczy to także tczewskiego domu dziecka, który mieści się przy ulicy Wojska Polskiego 6. Obecnie przebywa w nim 28 dzieci, a ustawa definiuje duże placówki jako te, w których przebywa więcej niż 14 wychowanków.

ZBIÓRKA NA WYPOSAŻENIE DLA DZIECI

W związku z tym potrzebne są dwa domki jednorodzinne. W każdym z nich będzie mogła zamieszkać czternastka podopiecznych. Mniejszy metraż wiąże się także z wyzwaniem. Potrzeba szaf i łóżek piętrowych. Centrum rozpoczęło zbiórkę internetową, którą możecie znaleźć na portalu >>>zrzutka.pl. Zakłada ona uzbieranie 15 tysięcy złotych.

„CZUJĄ SIĘ JAK W DOMU, A NIE W INSTYTUCJI”

– Nowa placówka będzie funkcjonowała podobnie do placówki, którą mamy w Narkowach – mówi Elżbieta Protasiuk, dyrektor Centrum Administracyjnego Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Tczewie. – Mamy tam właśnie taki domek czternastoosobowy. Sprawdza się to znakomicie. Na pewno stwarza tam lepsze warunki dla dzieci, które czują się jak w domu, a nie w instytucji – dodaje.

Przeprowadzka może nastąpić już w trakcie nadchodzących zimowych ferii. Zakup drugiego obiektu powinien odbyć się najpóźniej w sierpniu przyszłego roku, by można było uporać się ze wszystkimi procedurami, w tym uzyskać pozwolenie na prowadzenie placówki opiekuńczo-wychowawczej.

Filip Jędruch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj