W niedzielę „Zapal znicz pamięci” o ofiarach niemieckiego terroru. Akcja edukacyjna Instytutu Pamięci Narodowej

Ofiarom niemieckich zbrodni poświęcona jest odbywająca się w niedzielę 27 października akcja edukacyjno-społeczna Instytutu Pamięci Narodowej „Zapal znicz pamięci”. – Poprzez zapalenie świeczki w miejscach kaźni możemy uczcić pamięć ofiar hitleryzmu, zwłaszcza tych z terenu ziem wcielonych w 1939 roku do III Rzeszy – wyjaśnia Jan Hlebowicz, rzecznik gdańskiego oddziału IPN. Akcja po raz 11. zainaugurowana została w Wielkopolsce przez dziennikarkę poznańskiego Radia Merkury Annę Gruszecką oraz pion edukacyjny Oddziału IPN w Poznaniu. Jak dodaje Jan Hlebowicz, także oddział Instytutu w Gdańsku włącza się w inicjatywę.

– Zachęcamy, by w niedzielę 27 października iść w miejsca upamiętnień, czy miejsca, gdzie pogrzebane są ofiary terroru niemieckiego i tam zapalić znicz. To szczególnie ważne w naszym regionie. Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że to na Pomorzu Gdańskim zginęło najwięcej osób na początku II wojny światowej. Liczba ta wynosi około 30 tysięcy. To dużo więcej niż w Generalnym Gubernatorstwie. Także miejsc, w których spoczywają ofiary, na Pomorzu jest sporo. To choćby Szpęgawsk, lasy piaśnickie, teren byłego obozu koncentracyjnego Stutthof, ale także w Gdańsku – Cmentarz Ofiar Hitleryzmu na Zaspie, Nowy Port czy dawna Victoriaschule – wylicza rzecznik gdańskiego IPN.

Jan Hlebowicz zachęca także do fotografowania miejsc, w których zapalono upamiętniające znicze i wysyłania fotografii do oddziału IPN w Gdańsku.

Akcja „Zapal znicz pamięci” obejmuje Wielkopolskę, Pomorze, Kujawy, Śląsk, ziemię łódzką i ciechanowską, czyli zachodnie ziemie II RP, które po wybuchu II wojny światowej zostały zagrabione przez hitlerowskie Niemcy. Tylko do końca 1939 roku Niemcy zamordowali tu 40 tysięcy Polaków. Była to część większej operacji mającej na celu eksterminację polskich elit i w konsekwencji pozbawienie Polski warstwy przywódczej.

 

Więcej informacji na stronie internetowej gdańskiego oddziału IPN.

Daniel Wojciechowski/IPN

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj