Podwyżki wynagrodzeń nauczycieli i nowy system wynagradzania będą tematami środowego spotkania z przedstawicielami związków zawodowych, zrzeszających nauczycieli. Spotkanie Dariusza Piontkowskiego ze związkowcami odbędzie się w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej. We wtorek minister spotkał się z „Solidarnością”. Uzgodniono, że wypracowanie zmian związanych z nowym systemem wynagradzania będzie wymagało więcej czasu niż do końca 2019 roku. Zgodnie z projektem rozporządzenia, które ma obowiązywać od 1 stycznia 2020 r., wzrosną wynagrodzenia tylko części nauczycieli – najmniej zarabiających.
Przed środowym spotkaniem ministra ze wszystkimi związkami zawodowymi szef MEN rozmawiał z przedstawicielami oświatowej „Solidarności”. Zapytaliśmy przewodniczącą KM NSZZ „S” Pracowników Oświaty i Wychowania w Gdańsku, Bożenę Brauer, o szczegóły spotkania z Dariusz Piontkowskim.
– Rozpoczęły się poważne rozmowy na temat systemu wynagradzania nauczycieli. Do tej pory takich rozmów nie było, przed wyborami minister nie chciał rozmawiać o tej kwestii – odpowiedziała. – My chcemy, żeby minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego były zależne od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, tak, żebyśmy nie musieli prosić o jego wzrost co rok. Obawiamy się, że do zawodu nie będą przychodzili nowi nauczyciele, więc liczymy, że zacznie się proces rozmów na ten temat – zaznaczała Bożena Brauer.
SPOTKANIE W ŚRODĘ O 12:00
Minister edukacji, pytany na konferencji prasowej, czego będzie dotyczyć zapowiedziane na środę spotkanie, odpowiedział: „Oficjalny temat spotkania to rozporządzenie w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli”. Wiceminister Maciej Kopeć wyjaśnił, że zmiana rozporządzenia wynika z podniesienia od 1 stycznia 2020 r. wysokości płacy minimalnej do 2600 zł. Zaznaczył, że zmiana obejmie niewielką grupę nauczycieli.
PODWYŻKI OD NOWEGO ROKU SZKOLNEGO?
Wiceminister pytany był, co z zapowiedzianą przez ministra Piontkowskiego podwyżką wynagrodzeń nauczycieli o 6 proc. w 2020 r. Zapowiadając ją w sierpniu, szef MEN nie sprecyzował, od kiedy ma ona być wprowadzona, zastrzegł tylko, że nie od stycznia.
Kopeć przypomniał, że premier Mateusz Morawiecki w swoim exposé w połowie listopada powiedział, że nauczyciele dostaną podwyżkę od początku nowego roku szkolnego. Wiceminister dopytywany, czy podwyżka od września 2020 r. jest pewna, powiedział: „Taka była zapowiedź. Trwają prace, które dotyczą budżetu i przygotowania tych zmian”.
ROZMOWY NA WIELE TEMATÓW
Przed październikowymi wyborami parlamentarnymi minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski zapowiadał wielokrotnie, że po wyborach chce usiąść z powrotem do rozmów z przedstawicielami związków zawodowych, zrzeszających nauczycieli i pracowników oświaty. Mówił, że chce, aby rozmowy tyczyły zmian w pragmatyce zawodowej i systemu wynagradzania nauczycieli oraz finansowania oświaty.
JAK ZMIENIĄ SIĘ STAWKI?
W połowie listopada do konsultacji trafił projekt rozporządzenia MEN w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli. Minister edukacji jest zobligowany do wydania takiego rozporządzenia co roku, nawet gdy nie jest zmieniana wysokość stawek. Zgodnie z projektem od 1 stycznia 2020 r. wzrosną wynagrodzenia tylko tych nauczycieli, których płace zasadnicze byłyby niższe od przyszłorocznej płacy minimalnej. Chodzi o nauczycieli stażystów i nauczycieli kontraktowych w drugiej i trzeciej grupie zaszeregowania płacowego oraz nauczycieli mianowanych w trzeciej grupie zaszeregowania płacowego.
Płaca minimalna w przyszłym roku ma wzrosnąć z obecnych 2250 zł do 2600 zł brutto. Tymczasem najniższa płaca zasadnicza nauczycieli wynosi dziś 2450 zł brutto i bez zmiany rozporządzenia ministra edukacji na takim poziomie by pozostała. MEN proponuje w projekcie, aby minimalna płaca zasadnicza nauczyciela stażysty z tytułem magistra, ale bez przygotowania pedagogicznego, nauczyciela stażysty z licencjatem, ale z przygotowaniem pedagogicznym, a także nauczyciela kontraktowego z licencjatem, ale bez przygotowania pedagogicznego lub z dyplomem ukończenia nauczycielskiego kolegium, wzrosła z 2466 zł do 2617 zł brutto (wzrost o 151 zł brutto). Stawka zasadnicza nauczyciela kontraktowego z tytułem magistra, ale bez przygotowania pedagogicznego i nauczyciela kontraktowego z licencjatem i przygotowaniem pedagogicznym wzrosłaby z 2509 zł do 2663 zł brutto (wzrost o 154 zł brutto).
Z kolei nauczyciel stażysta z licencjatem, ale bez przygotowania pedagogicznego lub z dyplomem ukończenia nauczycielskiego kolegium, zarabiałby w 2020 r. 2600 zł brutto (dziś 2450 zł; oznacza to wzrost o 150 zł brutto), a nauczyciel mianowany z tym samym wykształceniem – 2638 zł brutto (dziś 2486 zł; wzrost o 152 zł brutto). Wysokość minimalnych stawek pozostałych nauczycieli nie zmieni się od 1 stycznia 2020 r. Zależnie od stopnia awansu i poziomu wykształcenia wyniesie od 2782 zł brutto do 3817 zł brutto. Na wynagrodzenia nauczycieli składa się płaca zasadnicza, której wysokość ustala minister edukacji w rozporządzeniu, oraz dodatki do niej. Jest ich kilkanaście. Nauczycielskie związki zawodowe podają, że nauczyciele otrzymują maksymalnie po dwa, trzy z nich.
PAP/oprac. mrud