18 lat temu w tym miejscu Jacek Kaczmarski wykonał swoje utwory. Był to jeden z ostatnich koncertów „Barda Solidarności”, który upamiętniał ofiary stanu wojennego w 20. rocznicę jego wprowadzenia. 13 grudnia 2019 roku, w atmosferze refleksji, słuchacze wrócili wspomnieniami do tamtego koncertu, a także grudnia 1981 roku. Jacek Bończyk przypomniał kompozycje Jacka Kaczmarskiego, Jacek Kleyff wykonał swoje dawne utwory, a Ludmiła i Henryk Wujcowie opowiedzieli historię sprzed prawie 40 lat.
Aktor i reżyser Jacek Bończyk wykonał kilkanaście kompozycji Jacka Kaczmarskiego. W kościele oo. Franciszkanów wybrzmiały takie utwory jak „Modlitwa o wschodzie słońca”, „Arka Noego”, „Nasza klasa”, „Obława”, „Źródło” oraz „Mury”. Podczas tej ostatniej kompozycji czuć było szczególne poruszenie wśród słuchaczy.
W koncercie wziął udział również Jacek Kleyff – żywa legenda piosenki studenckiej i kabaretowej, bard, poeta, kompozytor, który wykonał swoje dawne utwory, m. in. „Tolerancja”, „O śmierci Brunona Schulza”, „Hieronim Bosch”, „Nocnoautobusowa”.
Szczególnym momentem tego wydarzenia były wspomnienia gości honorowych Ludmiły i Henryka Wujców, którzy przede wszystkim młodszym słuchaczom przybliżyli polską rzeczywistość z początku lat 80.
ODSŁONIĘTO TABLICĘ
Bezpośrednio przed koncertem, na murach kościoła odsłonięto tablicę upamiętniającą Jacka Kaczmarskiego. „Bard Solidarności”, nawet będąc poza granicami kraju, wspierał opozycję w komunistycznej Polsce, chociażby poprzez przekazywanie części honorariów na wsparcie podziemnej wówczas „Solidarności”. W momencie wprowadzenia stanu wojennego Jacek Kaczmarski przebywał w Paryżu. Dzień później, 14 grudnia już współtworzył paryski Komitet Poparcia Solidarności, był w składzie pięcioosobowej Rady Komitetu.
MULTIMEDIALNA OPRAWA
W trakcie wydarzenia odtworzono także teledysk zilustrowany scenami ze stanu wojennego do utworu „Świadectwo” w archiwalnym wykonaniu Jacka Kaczmarskiego. Odtworzono także nagranie utworu „Kołysanka”, który artysta wykonał 18 lat temu w kościele oo. Franciszkanów. Tę kompozycję poprzedziła zapowiedź Jacka Kaczmarskiego z tamtego dnia.
Oprócz Jacka Bończyka i Jacka Kleyffa, na scenie pojawili się Konrad Wantrych (piano) oraz Wojciech Gumiński (kontrabas).
mim/mrud