Benedykt XVI: „Nie mogę milczeć. Celibat wśród księży ma wielkie znaczenie i jest niezbędny”

Emerytowany papież Benedykt XVI przerwał milczenie i stanął w obronie celibatu księży i jego wartości. – Nie mogę milczeć – podkreślił w książce, którą napisał z prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kardynałem Robertem Sarahem.

Książka „Z głębi naszych serc” ukaże się w środę. Jej fragmenty opublikował francuski dziennik „Le Figaro” – najpierw na swej stronie internetowej, a następnie w poniedziałkowym wydaniu.

Papież Ratzinger podkreśla: celibat ma „wielkie znaczenie” i jest „niezbędny, aby nasza droga ku Bogu mogła pozostać fundamentem naszego życia”.

BURZLIWE GŁOSOWANIE

Opinia emerytowanego papieża została przedstawiona w książce trzy miesiące po synodzie biskupów na temat Amazonii, w trakcie którego jedną z poruszanych kwestii była możliwość wyświęcania żonatych mężczyzn, tzw. viri probati na księży na odległych terenach, gdzie brakuje kapłanów.

Większość biskupów w głosowaniu na zakończenie obrad opowiedziała się za możliwością wyświęcania na księży żonatych stałych diakonów, co wywołało protesty części konserwatywnej hierarchii i środowisk katolickich. W najbliższych miesiącach ogłoszony zostanie postsynodalny dokument papieża, czyli adhortacja apostolska, w którym wypowie się w tej sprawie.

Do tych obrad Benedykt XVI i kardynał Sarah nawiązali mówiąc, że spotkali się w minionych miesiącach po „dziwnym synodzie medialnym, który przeważył nad synodem realnym”. To ich komentarz do rozgłosu, jakiemu media nadały sprawie dyskusji na temat przedstawionej propozycji wyświęcania żonatych mężczyzn.

„NIE JEST MOŻLIWA REALIZACJA DWÓCH POWOŁAŃ”

Emerytowany papież i kardynał z Gwinei tłumacząc intencje książki zaznaczyli w niej, że podzielili się swym „zaniepokojeniem”. „Robimy to – dodali – w duchu miłości i jedności Kościoła”.

„Jeśli ideologia dzieli, to prawda łączy serca” – zaznaczyli.

Benedykt XVI stwierdził: „z codziennego odprawiania Eucharystii, które zakłada stałą służbę Bogu, zrodziła się spontanicznie niemożliwość związku małżeńskiego”. Jego zdaniem „nie jest możliwa jednoczesna realizacja dwóch powołań”. Należy zatem w jego przekonaniu „zrezygnować ze wszystkich kompromisów”.

Wtóruje mu kardynał Sarah podkreślając: „Nie możemy proponować kapłanów drugiej kategorii”.

Mocna wypowiedź Benedykta XVI w obronie celibatu została uznana przez watykanistów za wydarzenie wyjątkowe. Zapowiadając swą dymisję w 2013 roku wyjaśniał, że pozostanie „ukryty dla świata”. Mieszka w rezydencji w Ogrodach Watykańskich. Obecnie ma 92 lata, a niedawno powiedział bawarskiej telewizji, że jest „starym człowiekiem u kresu życia”.

EKSPERCI ZGODNI

Z poglądem Benedykta XVI zgadzają się nasi rozmówcy. Ks. Kanonik dr Jan Uchwat z Archidiecezji Gdańskiej uważa, że celibat jest mocno zakorzeniony w naszej wierze. – Celibat znajduje się w nauce kościoła rzymskokatolickiego od samego początku. Jest darem od Boga i formą miłości. Nie widzę potrzeby, żeby go znosić – mówi dr Uchwat.

Potrzebę zachowania celibatu widzi także ks. dr Piotr Przyborek. – Oczywiście posiadanie rodziny i miłości w życiu jest wysoką wartością, ale właśnie dlatego zdecydowałem się na życie w czystości, żeby móc nieść posługę innym. To też jest forma miłości – tłumaczy przedstawiciel Archidiecezji Gdańskiej.

Szerzej o kryzysie w Kościele, w tym: lobby homoseksualnym i agenturze SB-eckiej wśród księży oraz synodzie dla Amazonii Mariusz A. Roman porozmawia ze swoim gościem – ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim. Na tę rozmowę zapraszamy we wtorek o godz. 17:10.

PAP/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj