Gdynia znowu próbuje sprzedać „koronę gruntów”. Cena 23 mln zł, ale ma pomóc zmiana planu zagospodarowania

Teren po legendarnym, gdyńskim lokalu Maxim ponownie trafi po młotek. Cena wywoławcza niezwykle atrakcyjnego terenu, przez urzędników nazywanego perłą w koronie gminnych gruntów, to 23 mln zł. Potencjalny nabywca, wraz z przeznaczonymi do rozbiórki ruinami Maxima, stanie się też właścicielem zabytkowego Czerwonego Dworu.

To już kolejna próba sprzedaży tego terenu. Miasto gruntu o powierzchni 7,7 tysięcy metrów kwadratowych stara się zbyć od 2008 roku. Dotychczas odbyło się 10 przetargów, lecz każdy kończył się fiaskiem. W sprzedaży nie pomogła ani szeroko zakrojona kampania reklamowa, ani systematyczne obniżanie ceny – jeszcze 7 lat temu Gdynia chciała za ten teren 35 mln zł.

Teraz w znalezieniu nabywcy ma pomóc zmiana planu zagospodarowania przestrzennego tego rejonu Orłowa. Wcześniej możliwe były tam tylko funkcje turystyczne i kulturalne, ale zmieniając plan władze miasta dopuściły również zabudowę wielorodzinną na części gruntu.

MIASTO ZMIENIA ZDANIE

– Wcześniejsze niepowodzenia przy sprzedaży Maxima sprawiły, że prezydent Wojciech Szczurek zlecił wykonanie operatu inwestycyjnego, który wskazał jednoznacznie, że przy ówczesnym planie zagospodarowania przestrzennego, sprzedaż terenu była praktycznie niemożliwa, ponieważ byłoby to zbyt mało opłacalne dla potencjalnego nabywcy – mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik gdyńskiego ratusza. – Teraz, już po zmianie planu, na części terenu w głębi lądu możliwa jest zabudowa wielorodzinna o niskiej intensywności. Na gruncie od strony promenady Królowej Marysieńki utrzymane zostały tylko funkcje turystyczna i kulturalna – dodaje.

Przetarg odbędzie się 31 stycznia. Maxim był jednym z najbardziej ekskluzywnych lokali nocnych w Polsce czasów PRL-u. Ostatecznie zamknięty został 16 lat temu. W pamięci – nie tylko gdynian – pozostaje dzięki pierwszemu wersowi znanego utworu grupy Lady Pank.


Marcin Lange/LCF

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj