Cztery punkty zdobyli w dwóch tegorocznych spotkaniach ligowych piłkarze Lechii. W niedzielę zagrają w Poznaniu z sąsiadem w tabeli – Lechem. W razie zwycięstwa gdańszczanie mogą awansować na czwarte miejsce w tabeli, w przypadku porażki – spaść na ósme.
KIJ I MARCHEWKA
Trener Piotr Stokowiec przybył na konferencję z pudełkiem pączków. Częstując dziennikarzy przyznał, że to pierwszy w jego karierze przypadek korupcji. Fakt ten skrupulatnie udokumentowaliśmy dźwiękowo:
Dziennikarzy nie udało się zmiękczyć i trener musiał odpowiedzieć na pytanie, jakie konsekwencje spotkały Flavio Paixao za niewykorzystanie rzutu karnego w ostatnim meczu z Piastem Gliwice. Tym razem pączki wystąpiły w roli kija:
PIETRZAK DUBLEREM MLADENOVICA
Rafał Pietrzak może okazać się najpoważniejszym wzmocnieniem w tym okienku transferowym. Do Gdańska przybył z belgijskiego Royal Excel Mouscron, w którym zagrał w tym sezonie 15 meczów. Z Lechią podpisał 3,5-letni kontrakt.
28-letni wychowanek Zagłębia Sosnowiec markę na krajowych boiskach wyrobił sobie, grając w Wiśle Kraków. Pietrzak stanowi opcję na lewej stronie boiska i jest w stanie zastąpić Filipa Mladenovica, którym interesowały się kluby z Rosji, ale transfer jest coraz mniej prawdopodobny. W Poznaniu jeszcze nie wystąpi, ale w kolejnym meczu będzie już do dyspozycji trenera
SAIEF I KUBICKI W SKŁADZIE
Spośród pozyskanych zawodników Kenny Saief ma najbogatsze piłkarskie CV. Grał w europejskich Pucharach i reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Zadebiutował w minioną sobotę w meczu przeciwko Bałtykowi Gdynia. Teraz pojawi się w meczowej „20”. Trener nie wyklucza, że nawet wyjściowej „11”. Do gry będzie już także gotowy Jarosław Kubicki.
NIE BĘDZIE POWROTU NA TRAUGUTTA
Nie potwierdziły się wcześniejsze pogłoski i nie będzie sentymentalnego powrotu „Biało-Zielonych” na legendarny stadion przy ulicy Traugutta 29. Spotkanie ćwierćfinału Pucharu Polski z Piastem Lechia rozegra jednak na Stadionie Energa, 11 marca o godz. 18:00.
Włodzimierz Machnikowski