Za niespełna rok w Chojnicach do użytku oddany ma zostać nowy dworzec autobusowy. Obiekt powstanie przy dworcu kolejowym. Już rozpoczęło się przygotowywanie gruntu pod jego budowę.
Obecnie w prawie czterdziestotysięcznych Chojnicach nie ma dworca autobusowego. Pasażerowie korzystający z tej formy komunikacji, wsiadają i wysiadają na przystankach przed dworcem kolejowym. Tak jest już od dawna – mówi Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic.
Z MIEJSCA NA MIEJSCE
– W Chojnicach nigdy nie było dworca autobusowego z prawdziwego zdarzenia. Ten dworzec w historii Chojnic był przyklejany w różne miejsca. Kiedyś był na Placu Świętego Jerzego, potem doklejono go do chodnika przy dworcu kolejowym – powiedział burmistrz. – My nie mamy typowych stanowisk manewrowych dla autobusów. U nas ciągle to plątało się, mówiąc kolokwialnie z samochodami osobowymi, z postojem taksówek. Generalnie przez wiele, wiele lat, ten stan rzeczy był nieuporządkowany – tłumaczy Finster.
NOWE ROZWIĄZANIE
Rozwiązaniem problemu ma być budowa dworca autobusowego w zupełnie nowym miejscu. Powstanie on przy ulicy Towarowej, tuż przy dworcu PKP. Oba budynki oddzielać będą jednak tory kolejowe. Aby umożliwić swobodne przemieszczanie się podróżnych, pomiędzy dworcami powstanie przejście podziemne. Wszystko ma być gotowe w styczniu przyszłego roku. W miejscu obecnych przystanków autobusowych urządzone zostaną nowe miejsca parkingowe.
Dariusz Kępa/ak