Podkłady kolejowe, szyny i semafory. Nietypowa instalacja powstała na rondzie u zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Sobieskiego. To rondo, które upamiętnia kolejarzy ze Słupska i już w kwietniu będzie nosiło nazwę Kolejarzy Słupskich. Z taką inicjatywą do rady miejskiej wystąpiła prezydent miasta Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

– Kolej była bardzo ważna dla Słupska. W latach 70. ubiegłego wieku przy ulicy Krzywoustego mieściła się Zasadnicza Szkoła Zawodowa, stworzona specjalnie dla pracowników PKP – tłumaczy prezydent. – Szkoła posiadała wtedy dobrze wyposażone warsztaty wagonowni i lokomotywowni. W 1989 roku utworzono tu Technikum Kolejowe – dodaje.

SZCZEGÓLNA GRUPA ZAWODOWA

Jak zaznacza, kolej, jak i ta szczególna grupa zawodowa były niezwykle ważne dla miasta. – W maju 1990 r. w Słupsku rozpoczął się strajk głodowy. Głośno o nim było w całej Polsce, ale również i na świecie, gdyż protest relacjonowała brytyjska telewizja BBC. Do strajku, który wywiódł się ze Słupska, dołączyły inne miasta. Oficjalnie Słupsk zawiesił strajk 25 maja 1990 r. po podjęciu porozumienia z przedstawicielami związków zawodowych – opowiada.

– Kolej jest integralnym elementem naszego miasta, można rzec, że jest wpojona w jego historię. Z uwagi na to, jak istotna dla miasta jest słupska kolej, uważam za słuszne nazwanie ronda zlokalizowanego u zbiegu ulic Jana Sobieskiego i Grunwaldzkiej imieniem „Kolejarzy Słupskich” – podkreśla.

BOGATA TRADYCJA

Krystyna Danilecka-Wojewódzka dodaje, że Słupsk był miastem, gdzie mieszkało bardzo dużo kolejarzy, bo aż osiem tysięcy.

– Do tej pory są pozostałości budynków, w których mieszkały rodziny kolejarskie, zwłaszcza przy ulicach Kołłątaja, Krzywoustego czy Żeromskiego. Ci ludzie maja bogatą tradycję w naszym mieście, do dzisiaj wielu z nich współdziała i organizuje Muzeum Kolejnictwa. Dlatego postanowiliśmy upamiętnić ich nie tylko nadaniem nazwy, ale też i ciekawą instalacją na rondzie – twierdzi.

W ubiegłym roku minęło 150 lat istnienia kolei w Słupsku. Dokładnie 1 lipca 1869 roku zostało uruchomione pierwsze połączenie między Słupskiem a Koszalinem.

Marcin Kamiński/aż