Podsumowanie czterech lat programu 500 plus na Pomorzu. „Widać spadek ubóstwa, zwłaszcza na terenach wiejskich”

Ponad 6 miliardów 605 milionów złotych trafiło do rodzin na Pomorzu od początku programu 500 Plus. W kwietniu mijają cztery lata od jego wprowadzenia.

W województwie pomorskim świadczenie jest wypłacane dla 643 tysięcy dzieci. Do końca lutego 2020 roku rodzinom wypłacono w sumie 6 mld 605 mln złotych.

– To ogromna pomoc i duży zastrzyk gotówki dla rodzin. Nie potwierdziły się zastrzeżenia części polityków opozycji, że te pieniądze będą niewłaściwie wykorzystywane, na przykład na alkohol. W skali całego w województwa w ubiegłym roku dwóm tysiącom rodzin na Pomorzu zamiast gotówki przekazywano pomoc rzeczową. W roku 2018 było to około trzech tysięcy przypadków. Trzeba też pamiętać, że te pieniądze napędzały gospodarkę i ja ten program oceniam bardzo pozytywnie, jako sukces rządu – mówi wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk.

WSPARCIE NIE TYLKO FINANSOWE

Na przykład w Gdańsku przypadków, gdy świadczenie z programu Rodzina 500 Plus zamieniano z gotówki na pomoc rzeczową były tylko trzy. – Część przysługujących świadczeń wskazane rodziny otrzymują w formie finansowej. Są to środki przeznaczone na pokrycie niezbędnych wydatków, takich jak np. opłaty za mieszkanie, media, czy leki. Pozostała część przekazywana jest w postaci bonów towarowych. Zarówno sama decyzja o zmianie formy wypłaty, jak i proporcjach podziału na część finansową i rzeczową, podejmowana jest na podstawie informacji z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie – informuje Arkadiusz Kulewicz z Gdańskiego Centrum Świadczeń.

NAKAZY ZWROTU

Od 2016 roku w Gdańsku do około 50 tysięcy rodzin, które mają pod opieką 77 tysięcy dzieci, przekazano w ramach programu miliard piętnaście milionów złotych. W 648 przypadkach urzędnicy wydali decyzję o konieczności zwrotu pobranych świadczeń na kwotę około 1 mln 74 tysięcy złotych. Zwrócono już około 400 tysięcy złotych, 33 tysiące złotych z tej kwoty to odsetki.

Zwrot pieniędzy jest konieczny, gdy na przykład o świadczenie wystąpiła niezależnie od siebie dwójka rodziców czy opiekunów. Kolejny przypadek to gdy w pierwszym okresie funkcjonowania programu obowiązywało kryterium dochodowe na kolejne dzieci, a później okazywało się, że rodzina je przekroczyła.

POPRAWA SZCZEGÓLNIE WIDOCZNA NA WSIACH

Do rodzin w Słupsku od początku programu przekazano ponad 208 mln złotych. Świadczenie na formę rzeczową zamieniono w 88 przypadkach. Jako nienależne świadczenia urzędnicy zakwestionowali wypłatę około 447 tysięcy złotych.

– Zauważamy spadek ubóstwa, zwłaszcza na terenach wiejskich – mówi wiceburmistrz Bytowa Mateusz Oszmaniec. – Ewidentnie jest to widoczne. Spadło zapotrzebowanie na programy osłonowe, zmniejszyła się liczba dzieci, które
korzystają z posiłków szkolnych, w szczególności dotyczy to zwłaszcza terenów wiejskich właśnie – dodaje wiceburmistrz miasta.

W Bytowie pieniądze trafiają do około pięciu tysięcy rodzin. Sześć z nich, zamiast gotówki, otrzymuje pomoc rzeczową.

PROGRAM NIE BĘDZIE OGRANICZANY

Ministerstwo Finansów zapewnia, że nie ma żadnych planów ograniczenia programów socjalnych w związku z pandemią koronawirusa.

Rzecznik Ministerstwa Finansów Paweł Jurek podkreślił, że środki na ten cel zostały zabezpieczone w budżecie. Dotyczy to zarówno programu Rodzina 500 Plus jak i wypłaty dodatkowych emerytur.

 

Przemysław Woś

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj