Ponad 1000 funkcjonariuszy będzie pilnować porządku na pomorskich ulicach. Turyści nie wjadą do Helu i Krynicy Morskiej

Policja zapowiada wzmożone kontrole w związku z pandemią koronawirusa. Osoby wjeżdżające w celach turystycznych na Półwysep Helski czy Mierzeję Wiślaną muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

 

Jak powiedziała w piątek rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Joanna Kowalik-Kosińska, podczas Świąt Wielkanocnych w województwie pomorskim ponad 1000 funkcjonariuszy będzie pilnować bezpieczeństwa w związku z pandemią koronawirusa.

Więcej policyjnych patroli będzie na drogach i w miastach.

WZMOŻONE KONTROLE

Policja zapowiada też wzmożone kontrole na drogach wjazdowych na Półwysep Helski oraz na Mierzeję Wiślaną. Patrole policji i strażników miejskich mogą kontrolować kierowców również w innych nadmorskich miejscowościach.

Kierowcy, którzy wjadą na półwysep czy mierzeję bez uzasadnionej przyczyny, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

MANDATY ZA WJAZD

Już po wprowadzeniu obostrzeń burmistrzowie Helu i Krynicy Morskiej zwrócili się do wojewody pomorskiego o czasowy zakaz wjazdu turystów. W obu miejscowościach w ostatni weekend wzrosła liczba osób przyjeżdżających do miast w celach rekreacyjnych. Kilkadziesiąt osób zostało ukaranych mandatami.

W związku z epidemią koronawirusa nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi i zawodowymi.

PAP/ako
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj