Wojewoda pomorski Dariusz Drelich: Jestem pełen podziwu dla ludzi, z którymi współpracuję

Jak wygląda sytuacja epidemiczna na Pomorzu> Które rozwiązania zostały, a które zostaną wdrożone w najbliższym czasie w ramach walki z koronawirusem? Jakie obszary są najbardziej zagrożone? Między innymi te wątki w rozmowie z wojewodą pomorskim Dariuszem Drelichem poruszył Andrzej Urbański. Jestem pełen podziwu dla ludzi, z którymi współpracuję. Pracujemy od niedzieli do niedzieli, czasem 24 godziny na dobę. Trzeba reagować natychmiast, tak, jak w sytuacji związanej z pierwszym DPS-em. To, co było w naszej mocy, zrobiliśmy – mówił Dariusz Drelich.

 
Wskaźnik zachorowalności jest jednym z najniższych. Jesteśmy przygotowani na dziesięciokrotnie większą skalę. Mogliśmy lepiej przygotować się na pierwszy przypadek zakażenia. 2-6 osób dziennie jest diagnozowanych. A dziennie realizuje się około 1000 testów – mówił wojewoda pomorski.

– Dzięki pierwszym spotkaniom z władzami samorządowymi i dyrektorami szpitali oraz przygotowaniu polowych izb przyjęć udało się uniknąć wielu zagrożeń. Testy są priorytetem. Zostanie uruchomione drive-thru z call center przy stadionie Energa w poniedziałek. Podobne powstanie w Słupsku, być może i w Chojnicach – zapowiedział Dariusz Drelich.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj