Łeba dostała od wojewody pomorskiego milion dwieście tysięcy złotych na ostatni etap modernizacji ulicy Kościuszki. To połowa kwoty, potrzebnej do sfinansowania przebudowy odcinka w centrum kurortu. Reszta ma pochodzić z kasy miasta i trzeba je przesunąć w budżecie Łeby. To nie podoba się części radnych, którzy wolą, by gotówkę zainwestowano poza centrum miasta.
Chodzi między innymi o monitoring miejski, skate park oraz część dokumentacji projektowej, z której burmistrz miasta na razie chce zrezygnować.
– Nie wiem, czy jesteśmy tak bogaci, by rezygnować z dotacji od wojewody. Będę namawiał radnych do zmiany decyzji i przystąpienia do tej inwestycji. Nie ma mniej ważnych części miasta, ale jeśli mamy szansę na pieniądze z zewnątrz, to trzeba je wykorzystać – mówi burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński.
DECYZJA W MAJU
Radni mają ostateczną decyzję mają podjąć w maju. Pieniądze od wojewody trzeba wykorzystać do końca tego roku. Modernizacja ulicy Kościuszki w Łebie już kosztowała ponad 8 mln złotych.
Przemysław Woś/mk