Rodzice 4-letniego Sebastiana z Ustki musieli uzbierać ponad 300 tysięcy złotych na operację. Mama chłopca opowiada, jak udało się to zrobić

Szczęśliwy finał zbiórki na skomplikowaną operację dla niespełna 4-letniego Sebastiana z Ustki. Chłopiec choruje na mikrocję – urodził się bez jednego ucha i ma uszkodzony kanał słuchowy. Kompleksową operację można przeprowadzić jedynie w klinice w Stanach Zjednoczonych. Rodzice musieli na to uzbierać ponad 300 tysięcy złotych. Udało się!


Pomogli przyjaciele, rodzina oraz bardzo dużo przypadkowych osób o dobrych sercach. Beata Ambrozik, mama 4-latka, była gościem programu miejskiego Radia Gdańsk.

Mama 4-latka mówiła na 102 FM o skomplikowanej chorobie, która zmieniła życie rodziny Ambrozików z Ustki. Zbiórce ogromnej kwoty na leczenie chłopca podporządkowano ich ostatnie lata. Podkreślała, że tylko dzięki dobrej wielu wielu osób, w tym zupełnie przypadkowych, udało się uzbierać pieniądze na rekonstrukcję ucha i wszczepienie implantu w klinice w Los Angeles w Stanach Zjednoczonych. Operacja, jak mówiła, daje niemal stuprocentową gwarancję na przywrócenie słuchu u chłopca, bez żadnych komplikacji.

Posłuchaj rozmowy Pawła Drożdża:

 

Paweł Drożdż/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj