Pszczoły wracają do lasu. Nadleśnictwo Lębork zainstaluje dziesięć sztucznych barci, by zwabić owady do życia w lesie.
– Drewniane konstrukcje wiszące na drzewach mają skłonić roje pszczół do osiedlania się w lesie – mówi Andrzej Kąckowski z nadleśnictwa Lębork.
– My tworzymy warunki do tego, by pszczoły tam zamieszkały. Będziemy tam zostawiać wabiki, na przykład wosk, by ściągnąć te owady. Taka pszczoła-zwiadowca potrafi wyczuć ten zapach nawet z pięciu kilometrów i sprowadzić rój do barci. Będziemy monitorować, czy są zajmowane. Teraz jest najlepszy czas dla pszczół. Na lokalizację dla barci wybieramy miejsca w których owady mają pod dostatkiem wody i pożywienia – dodaje leśnik.
DWUSTUKILOGRAMOWY „DOM” DLA PSZCZÓŁ
Drewniana, sztuczna barć waży około 200 kilogramów. Na drzewach jest zawieszana na specjalnych linach.
Program przywracania pszczół w lasach jest prowadzony od dwóch lat. W sumie w Polsce sztucznych barci jest już ponad sto. Pszczoły zapylają aż 77 proc. gatunków roślin z których wytwarzane są produkty spożywcze.
Przemysław Woś/pb