Prawie trzysta tysięcy złotych kar za złamanie zasad kwarantanny nałożył Sanepid w województwie pomorskim. Decyzje administracyjne wydano w stosunku do 58 osób. Średnia wysokość kary to 5 tysięcy złotych, ale rekordzista zapłacił już 10 tysięcy za wielokrotne naruszenie zakazu wychodzenia z domu. – Nie wszystkie informacje policji o złamaniu kwarantanny się potwierdziły. W sumie od 15 marca analizowaliśmy 453 przypadki, w 58 wydano już decyzje o karach. Reszta się nie potwierdziła – mówi Tomasz Augustyniak, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.
NAJPIERW UŚWIADOMIĆ, PÓŹNIEJ KARAĆ
– Warto zauważyć, że my od początku w województwie pomorskim staraliśmy się prowadzić racjonalną politykę, raczej zmierzającą do uzmysławiania osobom, które łamią kwarantannę tego, jak istotny jest to obowiązek i że powinny się wykazywać przede wszystkim odpowiedzialnością za siebie i innych. Tym, którzy pomimo naszych apeli, próśb czy wyjaśnień uporczywie nie stosowali się do tego, wystawialiśmy właśnie decyzje administracyjne o nałożeniu kar – dodaje Tomasz Augustyniak.
STATYSTYKI
Suma kar nałożonych przez Sanepid na Pomorzu to 293,5 tysiąca złotych. Na przykład powiatowy Sanepid w Słupsku ukarał jedną osobę. Kara to tysiąc złotych. Dziewięć innych postępowań trwa. Część spraw trafia też wprost z policji do sądów, które będą decydować o wysokości kar. Policja w Lęborku skierowała do Sanepidu 12 informacji o naruszeniu zasad kwarantanny. Ukarano dwie osoby. Jedna ma zapłacić 10, a druga 5 tysięcy złotych. Policja w Słupsku prowadzi 33 postępowania wobec 27 osób w sprawie złamania przepisów o izolacji domowej w czasie pandemii koronawirusa. W Bytowie policjanci mają 35 postępowań związanych z naruszeniem art 116 kodeksu wykroczeń.