Prezydent Andrzej Duda na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce, razem z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem, obserwował ćwiczenia Anakonda-20. Wizytę na Pomorzu rozpoczął od spotkania z dziennikarzami w usteckim porcie, podczas którego mówił o bonie turystycznym. Wieczorem odwiedzi również Lębork, a w planach ma także wtorkowe wizyty w Kościerzynie i Lipuszu.
Prezydent pobyt na Pomorzu rozpoczął od briefingu prasowego w porcie w Ustce. Jego tematem było zapowiedziane wprowadzenie bonu turystycznego. Jego wartość wyniesie 500 złotych na każde dziecko. Odebrać go będzie można w postaci cyfrowej, po weryfikacji, za pośrednictwem platformy usług elektronicznych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
– W momencie, w którym państwo zgłosicie się do usługodawcy, czy to rezerwując nocleg, czy wykupując jakąś imprezę turystyczną dla dzieci, obóz, kolonie, inne tego typu przedsięwzięcie, czy rezerwując wakacje w jakimś pensjonacie albo w gospodarstwie agroturystycznym, zgłaszacie państwo właścicielowi czy prowadzącemu fakt, że będziecie korzystali z bonu turystycznego. Będzie należało to zrobić albo przy rezerwacji, albo przy zakwaterowaniu – wskazywał prezydent.
Podkreślił, że bon będzie miał postać dedykowaną, a wypłacającym będzie ZUS. – To nie będą pieniądze w gotówce, które będą wędrowały do rodziny i będą mogły być w związku z tym obojętnie na co wydane, bo tak jest z 500+. To są pieniądze, które mają zasilić polską branżę turystyczną i one będą wypłacane podmiotom z branży turystycznej, które z czasem – mamy nadzieję – stworzą katalog bazy turystycznej w Polsce – zaznaczył.
Jak mówił, bon turystyczny jest inicjatywą prezydencką, ale opracowana we współpracy z rządem. Wskazał tu na wicepremier, szefową resortu rozwoju Jadwigą Emilewicz.
– Mam nadzieję, że ten bon turystyczny będzie już w te wakacje, ale uspokajam wszystkich, którzy się niepokoją, czy zdążą wydać te pieniądze. Bon będzie miał długi termin realizacji, będzie mógł być zrealizowany do końca 2021 roku – poinformował prezydent. – Nie trzeba go wydać w te wakacje, nie trzeba go wydać jesienią, można go wydać wiosną przyszłego roku, można go wydać na ferie zimowe. Można go wydać także na przyszłoroczne wakacje – dodał Duda.
PREZYDENT NADZOROWAŁ MANEWRY WOJSKOWE
Na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce prezydent Andrzej Duda oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak obserwowali główny element taktyczny ognia połączonego (Joint Fires) podczas ćwiczenia Anakonda-20.
– Mogliśmy zobaczyć, jak samoloty F-16 wystrzeliwały amerykańskie rakiety Maverick, które trafiły w cele znajdujące się kilkanaście kilometrów od plaży, w głębi Bałtyku. Strzelały także armatohaubice Krab. Wszystkie cele zostały rażone. Gratuluje wszystkim załogom i panom generałom, wszystkim, którzy ćwiczenie przygotowywali – powiedział prezydent.
Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że mimo pandemii koronawirusa udało się zorganizować zarówno manewry Anakonda jak i Defender Europe.
– Pandemia zakłóciła możliwość przeprowadzenia jednego i drugiego ćwiczenia w pełnym zakresie. Chcę jednak mocno podkreślić fakt, że ćwiczenia się odbyły, w mniejszym zakresie, ale jednak, że wojska Stanów Zjednoczonych i innych krajów wzięły w nich udział. To pokazuje, że NATO działa i nawet w najtrudniejszych warunkach funkcjonuje sprawnie, realizując podstawowe zadania – zaznaczał prezydent.
W ćwiczeniach Anakonda 2020 bierze udział około 5 tysięcy żołnierzy. Główny element taktyczny Anakondy-20 będzie polegał na prowadzeniu skoordynowanego wsparcia ogniowego na morzu (śmigłowce Mi-14), w powietrzu (samoloty F-16, Su-22) i lądzie (155 mm armatohaubice AHS Krab).
PREZYDENT W LĘBORKU PODKREŚLAŁ ROLĘ RODZINY
Ostatnim punktem pierwszego dnia wizyty prezydenta Andrzeja Dudy na Pomorzu było spotkanie z mieszkańcami Lęborka. W jego trakcie głowa państwa poruszyła kilka istotnych tematów.
– Trasa S6 zostanie zbudowana trzy lata wcześniej. Będzie też finansowana z budżetu państwa – zapowiedział w Lęborku prezydent Andrzej Duda. Podkreślił również, że decyzja w tej sprawie zapadnie w tym tygodniu i rząd zrezygnuje z budowania środkowego odcinka trasy S6 od Bożegopola Wielkiego przez Lębork i Słupsk do Koszalina w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego.
Prezydent przypomniał, że w ostatnich tygodniach przedsiębiorcy otrzymali 79 mld zł, żeby utrzymali miejsca pracy i swoje firmy. – To jest także wspieranie rodziny, bo to ci ludzie dają miejsca pracy, to dzięki tym miejscom pracy ludzie zarabiają pieniądze i utrzymują swoich najbliższych – podkreślił.
Prezydent potwierdził też wprowadzanie bonu turystycznego w wysokości 500 złotych na każde dziecko. W trakcie spotkania podkreślał rolę rodziny, nazywając ją fundamentem swojej polityki i rozwoju Polski.
Prezydent zaznaczał, że chce, aby państwo polskie ciągle się rozwijało.
– My dzisiaj, w dobie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa, nie tylko u nas, ale i w całej Europie, potrzebujemy inwestycji, wielkich i tych mniejszych, potrzebujmy, żeby powstało koło zamachowe dla naszej gospodarki – na teraz, gdzie będą miejsca pracy, gdzie nasze firmy będą zarabiały pieniądze, i potrzebujemy infrastruktury, która będzie kołem zamachowym na przyszłość – powiedział Andrzej Duda.
Zaznaczył, że jedną z takich inwestycji jest przekop Mierzei Wiślanej oraz budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego.
WTORKOWE WIZYTY W KOŚCIERZYNIE I LIPUSZU
Natomiast we wtorek Andrzej Duda o godz. 9:30 przyjedzie do Kościerzyny. Najpierw złoży kwiaty przed pomnikiem Józefa Wybickiego w Kościerzynie. Tam również ma wygłosić przemówienie. Następnie prezydent ma udać się pod pomnik Jana Pawła II, gdzie jest również tablica Lecha Kaczyńskiego. Ostatnim miejscem ma być Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin, która jest patronką Kościerzyny.
Około godziny 11:00 prezydent Andrzej Duda ma w planach pojawić się w Lipuszu.
PAP/pw/mrud