Tragiczny weekend na trasach Pomorza i wielu zatrzymanych piratów drogowych. Rekordzista przekroczył prędkość o 116 km/h

To był niebezpieczny weekend na pomorskich drogach. W 13 wypadkach zginęły 4 osoby, a 19 zostało rannych. Nowy tydzień w województwie też zaczął się tragicznie – od śmiertelnego wypadku na DK91. 

W Borczu w czołowym zderzeniu dwóch samochodów zginęły trzy osoby, w tym nastolatka. Wstępne ustalenia są takie, że kierowca volvo z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwny pas. Jadące z przeciwka auto dostawcze, chcąc uniknąć zderzenia, zjechało na pobocze i przewróciło się. Za nim jechał volkswagen passat, który dosłownie został staranowany przez volvo. Zginęły trzy osoby z volkswagena: 16-latka, 45-letni mężczyzna i 71-letnia kobieta. Siedem osób zostało rannych.

Wiadomo, że kierowcy uczestniczący w wypadku byli trzeźwi. Przyczynę ustalają policjanci i prokuratura.

Drugi śmiertelny wypadek był w Ręboszewie – to także powiat kartuski. Auto uderzyło w drzewo, zginął 32-letni kierowca, a pasażer trafił do szpitala. Oprócz tego od piątku do niedzieli na Pomorzu doszło do 13 wypadków, w których 19 osób zostało rannych. Policjanci zatrzymali 36 nietrzeźwych kierowców.

POCZĄTEK NOWEGO TYGODNIA JAK KONIEC POPRZEDNIEGO

Tragiczna seria miała swoją kontynuację w poniedziałkowy poranek. Na drodze krajowej nr 91, w miejscowości Księże Włóki na trasie Grudziądz-Gniew samochód osobowy zderzył się z ciężarowym. Jedna osoba zginęła.

REKORDZISTA PRZEKROCZYŁ PRĘDKOŚĆ O 116 KM/H

W weekend zatrzymywano też kilkunastu piratów drogowych. Jeden z rekordzistów, w Będominie koło Kościerzyny, jechał porsche z prędkością 166 kilometrów na godzinę. Obowiązuje tam ograniczenie do 50 km/h. 26-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego stracił prawo jazdy i dostał mandat 500 zł.

 

Grzegorz Armatowski/mm/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj