Trzymiesięczny areszt tymczasowy dla mieszkańca Słupska. 30-latek wspiął się po rusztowaniach na trzecie piętro, wszedł do mieszkania, pobił właściciela oraz zmusił go do wydania gotówki.
Do zdarzenia doszło w środę około 9:00. Napastnik wszedł po budowlanych rusztowaniach, a później przez otwarte okno do mieszkania. Następnie zaatakował 66-letniego właściciela.
ZATRZYMANIE
Ofiara zapamiętała napastnika, a później dokładnie opisała go policjantom. Mężczyzna został zatrzymany i przyznał się do napadu.
NAWET 12 LAT ZA KRATKAMI
Sąd Rejonowy w Słupsku tymczasowo aresztował 30-latka na trzy miesiące. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Zaatakowany właściciel mieszkania nie odniósł groźnych obrażeń.
Przemysław Woś/pb
Trzymiesięczny areszt tymczasowy dla mieszkańca Słupska. 30-latek wspiął się pod rusztowaniach na trzecie piętro,
wszedł do mieszkania, pobił właściciela oraz zmusił go do wydania gotówki.Do zdarzenia doszło wczoraj około 9
rano. Napastnik wszedł do mieszkania po budowlanych rusztowaniach i przez otwarte okno. Potem zaatakował
66-letniego właściciela mieszkania. Ofiara zdołała jednak dość dobrze zapamiętać napastnika i dokładnie
opisała go policjantom. Mężczyzna został zatrzymany. Przyznała się do napadu. Sąd rejonowy w Słupsku
tymczasowo aresztował 30-latka na trzy miesiące. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Zaatakowany właściciel mieszkania nie odniósł groźnych obrażeń.