Dwie jednostki ratownicze SAR z Ustki brały udział w akcji holowania jachtu, który stracił sterowność. Jednostka uległa uszkodzeniu około 200 metrów od główek usteckiego portu.
Do zdarzenia doszło około godziny 9:00. Na pokładzie znajdowało się pięć osób, w tym trójka dzieci. Po kilkunastu minutach rejsu kapitan jednostki zgłosił, że ma uszkodzony ster i nie może manewrować łodzią.
Na pomoc wysłano dwie motorówki ratownicze, jedną ze stacji brzegowej, drugą ze statku ratowniczego Orkan. W pierwszej kolejności podjęto z pokładu dzieci, a następnie dwójkę dorosłych. Jacht został tez bezpiecznie odholowany do portu w Ustce.
Marcin Kamiński