Remont słupskiego Emceku z dużym opóźnieniem. Według wykonawcy winę za to częściowo ponosi sytuacja związana z koronawirusem i wieloma obostrzeniami.

– Opóźnienie związane jest z brakami kadrowymi w ekipie remontowej. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu, ale jesteśmy w stałym kontakcie z wykonawcą robót i, z tego co widać, to już jest finisz – mówi Katarzyna Sygitowicz-Sierosławska, zastępca dyrektora Słupskiego Ośrodka Kultury. – Za chwilę dosłownie będą odbiory wykonanych prac i miejmy nadzieję, że we wrześniu odbędą się tu w Emceku jesienne imprezy – dodaje Sygitowicz – Sierosławska.

DODATKOWE ŚRODKI NA WYPOSAŻENIE

Słupski Ośrodek Kultury na prace remontowe i doposażenie pozyskał dodatkowe środki w wysokości 199 tysięcy złotych z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, z programu Infrastruktura domów kultury. 100 tysięcy złotych wkładu własnego do projektu zabezpieczyło miasto Słupsk.

– Tak jak mówiłam kilka miesięcy temu, przy okazji remontu udało nam się pozyskać dodatkowe środki na zadanie „Emcek nowo wyposażony”. To są środki, które pozwolą nam na to, aby obiekt wyglądał jak z XXI wieku, nawet kiedy mówimy o szafkach, wieszakach, o ławkach, ale też oczywiście o sprzęcie – dodaje Katarzyna Sygitowicz-Sierosławska.

KONIEC REMONTU NAJWCZEŚNIEJ WE WRZEŚNIU

Remont budynku rozpoczął się w kwietniu 2019 roku i kosztował blisko 5 miliomów złotych, obejmował prace budowlane i termomodernizację. Nie dotyczył części kinowej. W tej wymieniono tylko podłogę i obicia foteli kinowych. W Słupskim Ośrodku Kultury remont zakończy się najwcześniej we wrześniu, a nie – jak wstępnie planowano – pod koniec kwietnia czy maja.

Joanna Merecka-Łotysz/am