Grupa osób uszkodziła rzeźbę Neptuna z Helu, pozbawiając boga mórz i wód tego, co czyni go mężczyzną. – Jak wynika z zapisów kamer monitoringu, stało się to po godzinie 1:00 – mówi Żanna Sępińska z wydziału promocji miasta. – Zastanawiamy się, czy powodem zachowania sprawców był brak odpowiedzialności, brak wyobraźni czy brak poszanowania cudzej własności – dodaje.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Uszkodzenie zauważył ok. 7:00 pracownik urzędu miasta i zgłosił sprawę burmistrzowi, a ten policji.
AKTUALIZACJA 04.08
Podejrzany o uszkodzenia rzeźby Neptuna w Helu zatrzymany. To 22-latek z Warszawy.
– Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat więzienia. Po przesłuchaniu został zwolniony – poinformowała sierżant Ewa Bresińska z Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Straty spowodowane przez wandala wyceniono na 30 tysięcy złotych.
UDAŁO SIĘ ODZYSKAĆ CZĘŚĆ RZEŹBY
Po obejrzeniu nagrań z kamer monitoringu zlokalizowanych na Bulwarze Nadmorskim udało się odzyskać utraconą część rzeźby i najprawdopodobniej ustalić sprawcę. Za przestępstwo zniszczenia mienia o znacznej wartości może grozić nawet kara więzienia.
DROGIE WYKONANIE
Warto dodać, że wartość Neptuna helskiego znacznie przewyższa kwotę wymienianą w Kodeksie Karnym przy przestępstwach dotyczących niszczenia mienia.
– Kamień, z którego wykonano rzeźbę, został specjalnie sprowadzony z Portugalii, a rzeźbiarz pracował nad swoim dziełem kilka lat. Do tego jeszcze niemały koszt stanowi transport do Helu i posadowienie rzeźby na Bulwarze – tłumaczą urzędnicy z Helu.
Burmistrz miasta Mirosław Wądołowski domaga się surowego ukarania sprawcy i osób mu towarzyszących. Urzędnicy uspokajają, że zostanie przywrócony poprzedni wygląd Neptuna tak szybko, jak tylko będzie to możliwe.
Piotr Lessnau/Grzegorz Armatowski/pOr