Za naukę o Katyniu został aresztowany i zmuszony do emigracji. W Pucku odsłonięto tablicę poświęconą nauczycielowi z Kłanina

Został skazany na 3 lata więzienia za to, że w 1982 roku odczytał uczniom manifest polityczny Konfederacji Polski Niepodległej. Nauczyciel z Kłanina koło Pucka Piotr Wasilewski został uhonorowany za swoją postawę. W szkole odsłonięto poświęconą mu tablicę.  Odbyła się także prezentacja książki „Niepokorni nauczyciele. 40 lat oświatowej Solidarności Ziemi Puckiej”. Jak wspomina Wojciech Książek, szef oświatowej „Solidarności” regionu gdańskiego i jeden z autorów książki – aresztowanie nauczyciela to był tylko pretekst. Władze ludowa chciała ten sposób spacyfikować nastroje na terenie Ziemi Puckiej.

– Informacja o tym skazaniu była podana w głównych wiadomościach telewizyjnych, czyli władza stanu wojennego przywiązywała do tego sporą wagę. Chodziło o zastraszenie, więc ta trauma była na terenie ziemi puckiej – dodaje Wojciech Książek. 

WIĘZIENIE I ŚMIERĆ NA EMIGRACJI

– Niestety, nie było dane mi go poznać. Po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego, na lekcjach historii wspominał także o Katyniu. Został za to aresztowany, a potem zmuszony do emigracji do Stanów Zjednoczonych. Tam zmarł – mówił Adam Śliwicki, wójt gminy Krokowa.

Książka jest poświęcona także Ewie Muży, nauczycielce z Kuźnicy, którą władze komunistyczne zwolniły w 1979 ze stanowiska dyrektora szkoły.
 
 
Piotr Lessnau/pb
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj