Koniec kontroli związanej z fetorem płynącym z Szadółek. Jeden mandat i szereg zobowiązań dla wysypiska

Zakończyła się kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Zakładzie Utylizacyjnym w Gdańsku. Powodem wizyty kontrolerów były odory dokuczające mieszkańcom pobliskich osiedli.

– Kontrola zakończyła się 28 sierpnia. W jej efekcie wystawiono jeden mandat. Trafił on do pracownika zakładu. Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem taki mandat może maksymalnie wynieść 500 zł – mówi Beata Cieślik, rzecznik prasowy WIOŚ.

Zakład Utylizacji zobowiązał się po kontroli do ograniczenia przyjmowania biodegradowalnych odpadów, ustawiono zamgławiacze dezodoryzujące powietrze, a na koniec dnia wykonywane są opryski blokujące odór. Ponadto działa instalacja odgazowania, zaś odpady, które czuć najbardziej, są zasypywane w razie potrzeby ziemią

Dodam, że trwa też kontrola WIOŚ w spółce Port Czystej Energii, która buduje miejską spalarnie odpadów. Tam zainteresowanie służb ochrony środowiska budzi wywóz ziemi z terenu budowy spalarni. Wyniki poznamy w ciągu kilku dni.
 

Maciej Naskręt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj