Ministerstwo Zdrowia zapewnia: Polska kupi szczepionkę na koronawirusa

Ministerstwo Zdrowia informuje, że Polska na pewno kupi szczepionkę przeciw COVID-19. Jak mówi rzecznik resortu, Wojciech Andrusiewicz, nasz kraj ma duży wpływ na negocjacje i zakup szczepionki na poziomie Unii Europejskiej. Pierwsza umowa na zakup już została podpisana, trwają rozmowy z kolejnymi producentami.


Podczas briefingu przed siedzibą ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz był pytany, czy doniesienia z Wielkiej Brytanii o wstrzymaniu badań nad szczepionką przeciw COVID-19 (po tym, jak u jednej z osób uczestniczącej w testach wykryto objawy związane z poprzecznym zapaleniem rdzenia kręgowego) opóźnią jej pojawienie się na rynku i czy jest to jedyna szczepionka, której zakup rozpatrujemy.

BADANIA BĘDĄ KONTYNUOWANE, SZCZEPIONKA JEST ZAREZERWOWANA

– Komisja Europejska faktycznie zawarła pierwszą umowę z koncernem brytyjsko-szwedzkim na dostawy tej szczepionki. Ona jest w tej chwili na etapie badań klinicznych. Chwilowo badania w zakresie tej jednej szczepionki zostały wstrzymane z uwagi na schorzenie jednego z pacjentów. Teraz trwa identyfikacja, czy to schorzenie ma związek z zaszczepieniem na COVID-19, czy nie. Ale już są deklaracje, że te badania będą kontynuowane. Są też wypowiedzi ekspertów, że ten koncern jest najbardziej zaawansowany w tworzeniu nowej szczepionki – powiedział Andrusiewicz, zapewniając, że szczepionka przeciwko COVID-19 na pewno zostanie przez Polskę kupiona.

Rzecznik resortu zdrowia wskazał, że Komisja Europejska zarezerwowała 300 milionów szczepionek z możliwością dokupienia. – Każdy kraj UE jest ujęty w tym zakupie. I te szczepionki będą dystrybuowane pomiędzy poszczególne państwa proporcjonalnie do liczby ludności, z możliwością dokupienia – wyjaśnił.

TRWAJĄ TEŻ NEGOCJACJE Z INNYMI PRODUCENTAMI SZCZEPIONEK

Jak podkreślił Andrusiewicz, podpisanie umowy z brytyjsko-szwedzkim koncernem nie zamyka rozmów z innymi producentami. – Unia negocjuje przynajmniej z czterema innymi koncernami zakup szczepionek, więc na pewno te szczepionki pojawią się w Polsce – stwierdził.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia przekazał też, że przedstawiciel Polski jest jednym z siedmiu, którzy działają w zespole ds. zakupu szczepionki na poziomie Unii Europejskiej. – Nasz wpływ na negocjacje i zakup szczepionki jest bardzo duży. Na pewno szczepionka będzie dostosowana do skali populacji, ale już dziś widzimy, że nie wszyscy deklarują chęć zaszczepienia. My do tego namawiamy – zaznaczył.

Na pytanie o możliwy zakup przez Polskę amerykańskiej szczepionki, Andrusiewicz wyjaśnił, że już przy rozpoczęciu nad nią prac odbyły się rozmowy dwustronne między Polską a Stanami Zjednoczonymi. – Padła deklaracja o dostępie Polski do szczepionek amerykańskich, jeśli będzie taka potrzeba – zapewnił.

PÓŁ ROKU OD OGŁOSZENIA PANDEMII KORONAWIRUSA

W piątek mija pół roku od ogłoszenia przez Światową Organizację Zdrowia pandemii koronawirusa. Do tej pory odnotowano ponad 27,8 mln przypadków zakażenia SARS-CoV-2, w związku z Covid-19 zmarło ponad 903 tys. ludzi w 188 krajach świata.

Wzrost liczby zakażeń nastąpił ostatnio na wszystkich kontynentach, również w Europie. Dyrektor generalny WHO na Europę Hans Kluge porównał Covid-19 do „tornada z długim ogonem” i ostrzegł, że rosnąca liczba zakażeń wśród młodych ludzi może rozprzestrzenić chorobę na bardziej wrażliwe osoby starsze.

Pomimo ogromnych wysiłków włożonych w poszukiwanie bezpiecznej szczepionki „koniec (pandemii) nie nadejdzie szybko” – oznajmił w czwartek dyrektor ds. sytuacji nadzwyczajnych WHO Michael Ryan. Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus skrytykował zaś „brak solidarności” w kwestii pandemii. – Potrzebujemy światowego przywództwa, zwłaszcza wielkich mocarstw. W ten sposób możemy pokonać tego wirusa – apelował.

DŁUGA DROGA DO SZCZEPIONKI

Jak dotąd na walkę z pandemią przekazano ok. 3 miliardów dolarów – powiadomił szef WHO, nazywając te pieniądze „funduszem zalążkowym”. Jest to mniej niż 10 proc. kwoty, jaką Światowa Organizacja Zdrowia potrzebuje dla programu walki z pandemią.

Według najnowszych danych WHO ze środy obecnie prowadzonych jest 35 „projektów badawczych nad szczepionkami” na etapie testów klinicznych na ludziach na całym świecie. Dziewięć jest już w końcowej fazie lub zaraz w nią wejdzie. Jest to „faza 3”, podczas której skuteczność jest mierzona na dużą skalę na tysiącach wolontariuszy. WHO nie spodziewa się jednak powszechnych szczepień przed połową 2021 roku – wskazuje Agence France Presse.

Reuters zauważa, że żadna szczepionka na świecie nie przeszła jeszcze ostatecznych i zakrojonych na szeroką skalę prób, które udowodniłyby, że jest wystarczająco bezpieczna i skuteczna.

CZĘŚĆ SPOŁECZEŃSTWA NIE WIERZY W ISTNIENIE PANDEMII

W wielu krajach, w tym głównie tam, gdzie pandemia szaleje, władze spotykają się również z rosnącym niedowierzaniem części społeczeństwa, która śledzi różne teorie spiskowe, a nawet uważa, że koronawirus został wynaleziony do ujarzmienia ludności – wskazuje AFP.

Badanie opublikowane w piątek w czasopiśmie medycznym „The Lancet” pokazuje, że zaufanie do szczepień w Europie jest nadal niskie, ale jednak nieco wzrosło „w kilku krajach, w tym w Finlandii, Francji, Włoszech, Irlandii i Wielkiej Brytanii”. Nieufność do szczepień rośnie natomiast w Polsce, Afganistanie, Azerbejdżanie, Indonezji, Serbii, Nigerii i Pakistanie.

 

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj