Konfederacja przeciwko „Ustawie Covidowej”. „Nie wiadomo, jakie konsekwencje przyniesie w przyszłości”

To skandal, że Sejm ma się zajmować tą ustawą – mówią posłowie Konfederacji. W poniedziałek w Gdańsku, w trakcie konferencji prasowej, krytykowali zapisy projektu tak zwanej „Ustawy Covidowej”.

Poseł Michał Urbaniak uważa, że zapis pozwalający urzędnikom na łamanie przepisów w celu walki z rozprzestrzenianiem się Covid-19 może być nadużywany.

KONSEKWENCJE W PRZYSZŁOŚCI

– Jeśli jakiś urzędnik złamie przepisy, sprzeniewierzy się swoim obowiązkom lub popełni jakieś wykroczenia, to nic mu się nie stanie i nie poniesie żadnej odpowiedzialności – mówił poseł. – Chcemy zwrócić uwagę na fakt, że Prawo i Sprawiedliwość tworząc taką ustawę będzie chronić swoich kolegów, którzy są np. w spółkach skarbu państwa, na stanowiskach ministerialnych i tam będą wręcz bezkarni. Nie wiemy, jakie w przyszłości przyniesie to konsekwencje – dodał.

Działacze konfederacji po konferencji prasowej udali się do biura poselskiego Jarosława Sellina, gdzie zostawili pismo namawiające do odrzucenia ustawy. Wcześniej w mediach posłowie PiS tłumaczyli, że proponowany przepis ma pozwalać urzędnikom na szybkie i skuteczne działanie dla dobra społecznego w ekstremalnych sytuacjach związanych z epidemią.

 

Piotr Puchalski/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj