Policjant z Kartuz, który po pijanemu spowodował kolizję, usłyszał zarzut. Będzie odpowiadał za prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu.
Prokuratura dostała już wyniki badań jego krwi – miał 2,3 promila alkoholu.
– Mężczyzna nie przyznał się do winy. Będzie pod policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju – poinformowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Komendant powiatowy policji w Kartuzach zawiesił go w pracy. Już wszczęto postępowanie dyscyplinarne w kierunku wydalenia go ze służby.
DO 2 LAT WIĘZIENIA
Przypomnijmy, poprzedniej nocy na Wzgórzu Wolności samochód, który prowadził policjant, najechał na tył auta przed nim. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi. Za prowadzenie samochodu po pijanemu grożą dwa lata więzienia.
Grzegorz Armatowski/mm