Słupsk rezygnuje z dotychczasowej iluminacji w parku przy ulicy Sienkiewicza. Światełka pojawiały się w okresie świątecznym. Ozdoby samorząd wyleasingował na trzy lata za ponad 600 tysięcy złotych. Umowa się skończyła. Prezydent Słupska podkreśliła, że miasto nie zamierza jej przedłużać, ani też odkupić używanej od trzech lat iluminacji.
– W zamian pojawi się nowa instalacja na stałe, która oświetli około 50 drzew – zapowiedziała Krystyna Danilecka-Wojewódzka. – Będzie to trwały element podświetlenia, który będzie można stosować w różnych sytuacjach. W okresie świątecznym inne barwy, podczas świąt narodowych barwy narodowe. Jest to mechanizm, który zostanie umieszczony pod każdym drzewem. Ta świetlna iluminacja może zafunkcjonować od tego roku, co będzie rekompensatą dla wielu mieszkańców miasta braku tej bardzo charakterystycznej, świątecznej, bogatej dekoracji, do której się wszyscy na pewno przyzwyczailiśmy – mówi prezydent Słupska.
POMIMO PROBLEMÓW FINANSOWYCH?
Inwestycja będzie kosztować miasto 150 tysięcy złotych. Przeciwni zakupowi byli tylko radni PiS, których zdaniem pieniądze można wydać na bardziej potrzebne w mieście inwestycje.
– Jestem przeciwna by wydawać 150 tysięcy złotych na coś, co jest zbytkiem w sytuacji, w której mamy duże problemy finansowe. Jest tyle tematów, które można za 150 tysięcy złotych załatwić, a tym bardziej jeżeli mówimy o oszczędnościach poinwestycyjnych. Uważam, że trzeba przeznaczać te oszczędności na inne inwestycje – mówiła radna PiS Anna Mrowińska.
Według deklaracji władz Słupska nowa iluminacja w parku Sienkiewicza może się pojawić już 11 listopada.
Przemysław Woś/ako