Przestrzeganie obostrzeń w Sopocie nie idzie najlepiej. Ponad 350 interwencji i… dyskoteka w czerwonej strefie

Od soboty Sopot jest w czerwonej strefie w związku ze wzrostem zachorowań na COVID-19. W weekend sopoccy funkcjonariusze odkryli w jednym z klubów dyskotekę, która nie powinna działać w związku z obostrzeniami. Ponadto interweniowali wobec 362 osób naruszających przepisy sanitarne.

Funkcjonariusze interweniowali 362 razy. Interwencje dotyczyły osób, które naruszyły wprowadzone przepisy sanitarne – poinformowała w poniedziałek oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie Lucyna Rekowska.

– Policjanci pouczyli 82 osoby za popełnione wykroczenia, ukarali mandatami 3 osoby, a kolejnym 277 osobom zwrócili uwagę. Mundurowi skontrolowali również 19 pojazdów komunikacji miejskiej – dodała Rekowska.

RAŻĄCE NARUSZENIE

W trakcie weekendowych działań funkcjonariusze kontrolowali także kluby i lokale nocne pod kątem łamania obostrzeń.

– W jednym z nich ujawnili rażące naruszenie przepisów, polegające na prowadzeniu dyskoteki, gdzie osoby tańczyły na parkiecie. Ponadto część gości przebywających w lokalu nie miała zasłoniętej twarzy – powiedziała Rekowska.

W tej sprawie postępowanie prowadzi policja, która gromadzi materiały dowodowe dla sanepidu.

DODATKOWE OBOSTRZENIA

Z uwagi na wzrost liczby zachorowań na COVID-19, Sopot od soboty został objęty strefą czerwoną. Wiąże się to z dodatkowymi obostrzeniami dla mieszkańców i osób przebywających na terenie miasta. 

– Celem naszych działań jest też wzrost świadomości na temat panującego zagrożenia. W odpowiedzi na widok braku przestrzegania przepisów i zaleceń sanitarnych mundurowi stale interweniują i zwracają uwagę na zagrożenie, z jakim wszyscy mamy do czynienia – powiedziała funkcjonariuszka sopockiej policji.

MANDATY  DO 500 ZŁ

Od momentu, gdy miasto Sopot zostało objęte żółtą, a później czerwoną, funkcjonariusze ukarali mandatami 26 osób za rażące naruszenie wprowadzonych obostrzeń i pouczyli 179 osób za popełnione wykroczenia.

W przypadku rażącego naruszenia przepisów wprowadzonych w związku z walką z koronawirusem policjant może nałożyć mandat karny w kwocie do 500 złotych lub skierować wniosek o ukaranie do sądu, a także powiadomić inspektora sanitarnego.

Kara administracyjna nałożona przez sanepid może wynieść nawet 30 tys. zł.

 

MANDATY OD 20 DO 500 ZŁ

 

Od 5 października br. sopocka Straż Miejska i Policja będą karać mandatami osoby nieprzestrzegające rygorów związanych z pandemią koronawirusa. Mandat karny może wynieść od 20 do 500 zł. Nowe obostrzenia związane z zakwalifikowaniem Sopotu do strefy czerwonej obowiązują od soboty 3 października.

 

 

PAP/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj