Zmarł burmistrz Ustki Jacek Graczyk. Miał 67 lat

Nie żyje burmistrz Ustki Jacek Graczyk. Zmarł w środę rano w swoim domu. Od kilku miesięcy leczył się kardiologicznie. Miał 67 lat.

Informację o śmierci potwierdziła rzecznik Urzędu Miejskiego w Ustce Eliza Mordal.

MIŁOŚNIK SPORTU

Jacek Graczyk – absolwent Politechniki Łódzkiej, magister inżynier. W latach 1984-1991 prezes Stoczni Ustka. Prywatny przedsiębiorca. Burmistrz miasta Ustka w latach 2002 – 2006 oraz 2014 – 2018. Funkcję burmistrza pełnił również w obecnej kadencji, którą wygrał z dużym poparciem mieszkańców. W samorządzie pracował również jako radny powiatu słupskiego. Mąż, ojciec dwojga dzieci i dziadek.

Prywatnie Jacek Graczyk był wielkim miłośnikiem sportu, który sam aktywnie uprawiał. Od lat zawstydzał wszystkich swoimi wynikami w jeździe na rowerze. Jako burmistrz zabiegał o rozbudowę bazy sportowej w mieście. Ostatnio chociażby przez plany budowy stadionu lekkoatletycznego i rozbudowę Ośrodka Sportu i Rekreacji. Mocno interesował się także gospodarką, która zawsze była dla niego ważna, również w aspekcie rozwoju miasta. Dążył do rozwoju Ustki poprzez turystykę, ale szukał także alternatywnych rozwiązań gospodarczych, które pozwoliłyby na poprawę sytuacji miasta.

WIERZYŁ W SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE

Był wielkim zwolennikiem rozwoju portu morskiego w Ustce zarówno w sferze gospodarczej, jak i turystycznej.
To podczas jego pierwszej kadencji rozpoczęto rewitalizację starej części Ustki, która konsekwentnie prowadzona jest do dzisiaj. Dzięki temu Ustka na stałe wpisała się już w turystyczną i historyczną mapę Pomorza i Polski. Mocno wspierał również działania seniorów i osoby promujące Ustkę na zewnątrz. To z jego inicjatywy powstała nagroda Honorowego Ambasadora Ustki, która od wielu lat jest wręczana osobom i instytucjom, które promują Ustkę na zewnątrz.

Jacek Graczyk bardzo wierzył w społeczeństwo obywatelskie. Często powtarzał „Ustka jest silna siłą swoich mieszkańców”. Podejmował wiele inicjatyw, by angażować ustczan w życie miasta, nie bał się trudnych pytań i obrony podjętych decyzji. Oczkiem w jego głowie były prorozwojowe inwestycje, ale od zawsze pamiętał także o wsparciu dla osób bezrobotnych i zagrożonych wykluczeniem.

Nagła śmierć burmistrza Graczyka to ogromna strata dla Ustki.

 

Przemysław Woś/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj