Szef sanepidu apeluje do mieszkańców Pomorza: Przestrzegajcie obostrzeń, bo szpitale staną się niewydolne

covid3

Jeśli do końca listopada mieszkańcy Pomorza będą stosowali zasady dystansu społecznego, to w grudniu będziemy mogli powiedzieć, że jest lepiej- mówił w Radiu Gdańsk Tomasz Augustyniak, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. W czwartek poinformowano o 1141 nowych przypadkach zakażenia wirusem SARScoV-2 i 20 zgonach na Pomorzu. Obecnie w Pomorskiem jest około 15 tysięcy osób z aktywnym koronawirusem. W szpitalach na terenie województwa zajętych jest 50 procent tzw. łóżek covidowych. – Na 1373 łóżka zajętych jest na dziś 747, czyli mamy około połowy wolnych. Gorzej jest z respiratorami, bo wolne są tylko 2, na 67 dostępnych – tłumaczył w rozmowie z Joanną Matuszewską. Dodał, że ta sytuacja jest na bieżąco monitorowana i wojewoda wydaje decyzje o dostępie do kolejnych respiratorów. 

Tomasz Augustyniak apelował też o stosowanie się do zasad bezpieczeństwa, bo to pomoże ograniczyć liczbę zachorowań. – Jeśli do końca listopada mieszkańcy województwa będą stosować dystans społeczny i wprowadzone obostrzenia, to w grudniu będziemy mogli poinformować, że jest lepiej. Teraz nasz system ochrony zdrowia jest zagrożony i jeśli liczba zakażeń będzie rosła, będzie przybywało osób wymagających pilnej pomocy medycznej, czego nasze szpitale i personel medyczny, mogą tego nie wytrzymać i staną się niewydolne – mówił szef sanepidu. 

Fot. Roman Jocher/RadioGdańsk

W programie tłumaczył też nowe zasady kwarantanny, które obowiązywać będą medyków i apelował do osób, które wyzdrowiały, by oddawały osocze. – Jest wiele osób, które potrzebują tego leku, obecnie najskuteczniejszego w terapii covid19. Zgłosić się można do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj