Ponad 150 osób morsowało w Ustce dla małego Olka. Wciąż brakuje ponad 5 milionów złotych na leczenie chłopca

W niedzielę w Ustce ponad 150 osób wzięło udział w zorganizowanej imprezie „Morsowanie dla Oleczka”. Jest to kolejna z akcji, która wspiera leczenie niespełna dwuletniego Aleksandra Lewandowskiego. W czerwcu zdiagnozowano u chłopca rdzeniowy zanik mięśni.

Brakuje ponad 5 milionów złotych na leczenie niespełna dwuletniego Aleksandra Lewandowskiego. Terapia genowa, która pozwoli chłopcu zatrzymać postęp choroby i umożliwić lepszy rozwój, kosztuje 9,5 miliona złotych. Do tej pory zebrano 4,5 miliona. Brakujące środki trzeba uzbierać w dwa miesiące – lek trzeba podać Olusiowi zanim skończy on dwa lata. W przeciwnym razie terapia nie zadziała.

– Każdy z uczestników wpłacał dowolną kwotę na rzecz Olka. Udział w naszej akcji wzięli ludzie z całej Polski, ale nie tylko, bo przyjechali też z Norwegii i Niemiec. Tu, w samej Ustce, jest nas 150 osób albo i więcej – mówi Tomasz Kałuża współorganizator akcji. – Zachowaliśmy wszelkie konieczne w czasach pandemii obostrzenia. Czasu jest mało, ale damy radę. Mamy w planach kolejne akcje. Musimy mieć jednak zezwolenia, bo to nie będą małe akcje – dodaje.

– Dowiedziałam się od brata, że jest taka akcja, a że morsuję już drugi rok, to chętnie włączyłam się w dzisiejsze. Trzeba pomagać – mówi słupszczanka.

PRZYJECHALIŚMY TU DLA OLKA

– Jestem tutaj z przyjaciółmi, przyjechaliśmy specjalnie na to morsowanie. Spotkaliśmy całe mnóstwo naszych przyjaciół z Czarnej Wody, osób wspierających Olka. Ja na jego rzecz działam cały tydzień, dziewczyny dołączają po pracy, cały czas coś robimy. W tej chwili na aukcjach można już zakupić ozdoby choinkowe, które same przygotowujemy, ale też całe mnóstwo rzeczy oferowanych przez chętnych – powiedziała Monika Rudnik, Aniołki Oleczka.

Wsparcie dla Olka okazało mnóstwo osób prywatnych, wolontariusze, artyści i firmy, w tym między innymi Grupa Lotos, Orlen i Energa.

O tym, gdzie można wesprzeć Olka i jak to zrobić, Joanna Merecka-Łotysz rozmawiała z morsami, współorganizatorami i ludźmi wspierającymi chłopca:

 

Zbiórlkę pieniędzy w Fundacji Siepomaga znajdziecie TUTAJ. Olka można też wesprzeć poprzez zbiórkę na Facebooku. Pieniądze są przekazywane do Fundacji Zdążyć z Pomocą.

 

Joanna Merecka-Łotysz/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj