Policyjna eskorta dla duszącego się chłopca. 5-latek prawdopodobnie wypił płyn do dezynfekcji

Policjant pomógł choremu dziecku w dotarciu do szpitala w Bytowie. 5-latek miał poważne duszności. Ojciec chłopca zatrzymał patrol drogówki i poprosił o pilne udzielenie pomocy.

Sierżant Damian Chamier-Gliszczyński z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie powiedział, że funkcjonariusz drogówki, widząc trudną sytuację ojca 5-latka, zdecydował się eskortować jego samochód przez miasto do szpitala.

SZYBKA POMOC

– Dziecko najprawdopodobniej wypiło środek do dezynfekcji. Wymagało pilnej pomocy medycznej. Policjant bytowskiej drogówki natychmiast podjął się pilotażu. Dzięki jego szybkiej interwencji chłopiec natychmiast trafił pod opiekę medyczną szpitala w Bytowie – mówił sierżant Damian Chamier-Gliszczyński.

Chłopiec nadal przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
 

Paweł Drożdż

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj