Po trzech tygodniach przerwy znowu otwarto biblioteki na Pomorzu. Placówki zamknięto na okres największego wzrostu zakażeń koronawirusem.
Danuta Rakowska, dyrektor Biblioteki Miejskiej w Słupsku, powiedziała, że na terenie miasta otwarta została biblioteka główna i wszystkie filie. Korzystanie z obiektów odbywa się wyłącznie w reżimie sanitarnym.
ZASADY WYPOŻYCZANIA
– Liczba osób w pomieszczeniu musi być ograniczona. W naszym przypadku, jeśli chodzi o bibliotekę główną, to jest dziewięć osób, w filiach po dwie osoby – mówiła dyrektor. – Wypożyczamy na zasadach: brudna strefa, czysta strefa. Książki oddane po przeczytaniu muszą przejść trzydniową kwarantannę – dodawała.
W Słupsku czytelnicy mają swobodny dostęp do regałów z książkami.
OPINIE CZYTELNIKÓW
– Bardzo czekałem aż otworzą bibliotekę. Zapas książek mam, ale brakowało mi tej całej otoczki ich wypożyczania – mówił słupszczanin. – Ja bardzo czekałam. Tutaj jest po prostu klimat, nie tylko lubię wypożyczać, ale po prostu przychodzić do biblioteki – dodawała pani Justyna.
W Słupsku od początku pandemii liczba wypożyczanych książek spadła o połowę.
Paweł Drożdż/pb