Do Twierdzy Wisłoujście dopłyniemy kutrem. „Pomysł turystyczny na lato”

Na Wisłoujście znów dostać się będzie można drogą wodną. To efekt inicjatywy prywatnej spółki Dom Armatorski POLsail, która zamierza promować atrakcje Twierdzy Wisłoujście i tematykę marynistyczną.  Podmiot na trzy lata wydzierżawił od Muzeum Gdańska Nabrzeże Barek, gdzie niegdyś cumował prom przemierzający Martwą Wisłę. Jak mówi Robert Smagoń z Fundacji Dziedzictwa Morskiego, to połączenie typowo turystyczne i element szerszej promocji twierdzy.

– Mamy przepiękny obiekt muzealny, do którego dostęp jest mocno utrudniony. Zdecydowanie to pomysł turystyczny na lato. Robiliśmy kilkukrotnie takie próby w weekendy, kiedy były imprezy w latach ubiegłych i wiemy, że odbiór był dobry – argumentuje.

NA RAZIE MAŁY KUTER

Od maja przez Martwą Wisłę kursować będzie niewielki kuter rybacki z otwartym pokładem. Jednostka weźmie na pokład osiem osób i cztery rowery.

– Dotąd w zwykły weekend nie było zapotrzebowania na większą jednostkę. To, że w rozkładzie jazdy jest odjazd co pół godziny, nie oznacza, że tak to będzie funkcjonowało, jeśli będzie więcej chętnych – mówi Smagoń.

WAKACYJNA ATRAKCJA

Połączenie na zasadach komercyjnych ma odbywać się przede wszystkim w wakacyjne weekendy od początku maja do końca września.

– U stóp twierdzy odbywać się zaś mają warsztaty popularyzujące historię i rzemiosło morskie. Odpowiedzialna za to będzie Fundacja Dziedzictwa Morskiego. Ma też powstać kącik dla oldtimerów – wylicza Smagoń.

Ostatni prom na Wisłoujście po 40 latach kursowania popłynął z Nabrzeża Zbożowego w Nowym Porcie, w maju 2016 roku.

Sebastian Kwiatkowski
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj