Zimne kaloryfery oraz brak dostępu do ciepłej wody mieli w sobotę mieszkańcy Brzeźna, Wrzeszcza, Żabianki, Zaspy, Przymorza, os. Wejhera, os. Tysiąclecia, Jelitkowa oraz Dolnego Sopotu. To w związku z awarią sieci ciepłowniczej przy placu Komorowskiego – informuje GPEC.

AKTUALIZACJA 11.01, 10:00

Rano przywrócono dostawy ciepła do wszystkich odbiorców w kilku dzielnicach Gdańska. Przez cały weekend technicy z Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej pracowali nad zlokalizowaniem usterki, a potem naprawiali uszkodzony rurociąg. Ogrzewanie i ciepła woda powróciły do mieszkańców Dolnego Wrzeszcza i Zaspy w godzinach nocnych. Na całym obszarze Gdańska i Dolnego Sopotu nie występują już zakłócenia. Ostatni mieszkańcy mają ciepłe kaloryfery od rana. W przypadku zakłóceń związanych z ponownym uruchomieniem systemu, np. zabrudzeniem wody, GPEC prosi o kontakt z Biurem Obsługi Klienta.

AKTUALIZACJA 10.01, 21:00

Po zakończonych pracach technicznych w okolicach Placu Komorowskiego eksperci GPEC rozpoczęli nawadnianie sieci ciepłowniczej po usunięciu usterki. To przygotowanie do ponownego uruchomienia magistrali po awarii. Ciepło i ciepła woda powrócą do mieszkańców Dolnego Wrzeszcza i Zaspy w godzinach nocnych. W Dolnym Sopocie powinny z kolei ustąpić zakłócenia w dostawach ciepła. Pierwsi mieszkańcy powinni poczuć ciepło już około północy, ostatni odczują komfort cieplny do rana.

Tradycyjnie w przypadku zakłóceń związanych z ponownym uruchomieniem systemu mieszkańcu proszeni są o kontakt z Biurem Obsługi Klienta pod numerem telefonu: 58 52 43 580. Mogą one występować jeszcze w godzinach porannych w poniedziałek. Warto przypomnieć, że przy przywracaniu ciepła najpierw wraca ciepła woda w kranie, a dopiero w drugiej kolejności ogrzewanie w kaloryferach.

Mobilna wypożyczalnia grzejników na Placu Komorowskiego została przeniesiona na Białą 1b we Wrzeszczu. Tam można wypożyczyć, jak i zwrócić grzejniki.

AKTUALIZACJA 10.01, 10:30

Dla mieszkańców najdłużej objętych awarią uruchomiono mobilną wypożyczalnię grzejników elektrycznych i farelek.

Aby otrzymać urządzenie należy zgłosić się na infolinię (tel. 58 52 43 580) i przyjść bezpośrednio do oznaczonego banerem GPEC punktu przy Pl. Komorowskiego. Po zakończeniu awarii grzejnik trzeba będzie zwrócić do siedziby GPEC przy ul. Białej 1b.

– Na ten moment wydaliśmy już około dziesięciu grzejników – powiedziała Jadwiga Grabowska z Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

AKTUALIZACJA 10.01, 6:00

Większość systemu działa już poprawnie, wskaźniki pokazują również dość stabilną sytuację w najdalszych dzielnicach (Żabianka i zdecydowana większość Dolnego Sopotu).Największe zakłócenia mogą występować jeszcze w Dolnym Sopocie za ul. Chopina. Mieszkańcy Wrzeszcza Dolnego (ulice: Chrobrego, Gołębia, Legionów, Aldony, Grażyny, Kilińskiego, Pestalozziego, Lelewela i Wallenroda) i Zaspy (ulice: Jana Pawła II, Bajana, Dywizjonu 303, Hynka, Skarżyńskiego, Nagórskiego) powinni mieć przywrócone ciepło jeszcze w niedzielę, ale bardziej precyzyjny czas GPEC będziemy podawać w ciągu dnia.

– Prosimy o zgłaszanie ewentualnych zakłóceń na węzłach i zanieczyszczeń filtrów w godzinach okołopołudniowych, gdyż rano, w związku z nasilonym poborem ciepłej wody, zakłócenia mogą chwilowo nasilać się – informuje spółka.

AKTUALIZACJA 09.01, 17:00

Do większości dzielnic, które dotknęła dzisiejsza awaria, powoli wraca ciepło i ciepła woda. Eksperci GPEC jednak cały czas pracują nad usunięciem usterki, która spowodowała awarię. – Dlatego prosimy o cierpliwość mieszkańców: Wrzeszcza Dolnego (ulice: Chrobrego, Gołębia, Legionów, Aldony, Grażyny, Kilińskiego, Pestalozziego, Lelewela i Wallenroda) oraz Zaspy (ulice: Jana Pawła II, Bajana, Dywizjonu 303, Hynka, Skarżyńskiego, Nagórskiego). Zespół GPEC będzie pracował całą noc, aby jak najszybciej ciepło wróciło także do tych mieszkańców. Na ten moment szacujemy, że będzie to możliwe dopiero w niedzielę. Za utrudnienia przepraszamy – informuje GPEC.

Jak informuje rzeczniczka GPEC, powoli wraca ciepło do niektórych lokalizacji, w pierwszej kolejności na Zaspie i w Brzeźnie. Niedługo zostanie przywrócone 220 z 240 megawatów.

– Jest dobra wiadomość: zlokalizowaliśmy awarię. To pozwala nam oszacować, którą część Gdańska można przywrócić w dostawie ciepła i ciepłej wody. Technicy w tej chwili sprawdzają, jak zareaguje sieć na włączenie – mówi Jadwiga Grabowska z Grupy GPEC. 

Usterka jest usuwana. Jednocześnie pracownicy GPEC próbują przepiąć system tak, aby ciepło i ciepła woda wróciły do mieszkańców jak najszybciej. 

AKTUALIZACJA 09.01, 14:47

Technicy dotarli już do komory ciepłowniczej. – Ta komora była wcześniej zalana. Udało nam się do niej dotrzeć i zamknąć zawory. To umożliwiło podjęcie kolejnych prób lokalizacji awarii. W tej chwili sprawdzamy, z której strony jest naciek wody i skąd może pochodzić awaria. To z kolei pomoże oszacować, jak dużą część miasta będziemy w stanie ostatecznie z powrotem włączyć do dostaw ciepła i ciepłej wody – informuje Jadwiga Grabowska rzeczniczka GEPEC-u.

Na razie nie wiadomo, kiedy uda się zażegnać awarię. – Robimy wszystko, co w naszej mocy, by maksymalną liczbę mieszkańców przywrócić do dostaw ciepła i ciepłej wody jeszcze w sobotę, ale na ten moment nie mogę powiedzieć, kiedy to się stanie – dodaje rzeczniczka.

PRZERWY W DOSTAWIE CIEPŁA

Ekipy techniczne pracują na miejscu w celu jak najszybszego usunięcia usterki. Możliwe są przerwy w dostawie ciepła.

– Robimy wszystko, aby tak duża liczba mieszkańców nie była odcięta od ciepła. Nasze ekipy techniczne pracują na miejscu w celu jak najszybszego usunięcia usterki. Komora na pl. Komorowskiego jest zalana, musimy więc ją odpompować, żeby by sprawdzić, jak rozległa jest awaria. Z informacji, które przed chwilą uzyskałam wynika, że widoczne jest już dno, więc lokalizacja miejsca wycieku rozpocznie się już wkrótce – powiedziała Jadwiga Grabowska z Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

OBCY KAPITAŁ

W czerwcu tego roku związkowcy z Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej grozili sporem zbiorowym władzom firmy. Zakładowa „Solidarność” protestowała przeciwko „cichemu nakazowi” zdalnej pracy zatrudnionych w firmie osób. Zdaniem związkowców to oszczędzanie kosztem pracowników. Twierdzili, że firma chce wynająć bądź sprzedać nieruchomości przy ulicach Białej i Brzozowej, w których dotąd były biura.

Gdańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zostało przekształcone w styczniu 1992 roku, stając się spółką, zarządzaną przez Gminę Miasta Gdańsk. W 2004 roku sprzedano niemal 75 proc. kapitału zakładowego Stadtwerke Leipzig GmbH z siedzibą w Lipsku. Teraz jest to prawie 83 procent.

Dwa lata temu Polska Grupa Energetyczna za odkupienie niemieckich większościowych udziałów w GPEC zaproponowała 185 milionów euro. Lipski ratusz uznał jednak tę ofertę za zbyt niską i nieopłacalną. Powód? Gigantyczna dywidenda, wpływająca rok w rok do miejskiej kasy Lipska i perspektywa wzrostu zysków. Jak podaje Gazeta Gdańska, gdańszczanie co roku zasilą komunalne usługi w Lipsku kwotą oscylującą wokół 14 milionów euro. Tyle uzyskuje komunalna Stadtwerke Leipzig GmbH, którego roczne obroty przekraczają 4 mld euro „czystej” gotówki z dywidendy.

PAP/an/mk