Kiedy Polacy zostaną zaszczepieni przeciwko koronawirusowi? Czy powrót dzieci do szkół nie spowoduje fali zachorowań? Kiedy całkowicie może zostać otwarta polska gospodarka? Między innymi o tym Piotr Kubiak rozmawiał z „Gościem Dnia Radia Gdańsk”, którym był profesor Norbert Maliszewski, szef Centrum Analiz Strategicznych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, podsekretarz stanu w KPRM.
Z sondaży wynika, że 60, a nawet 70 proc chce zaszczepić się przeciwko COVID-19. – Wzbudzenie zainteresowania szczepieniami wskazuje, że jesteśmy na dobrej drodze. Polacy widzą, że pierwsze szczepienia w Polsce i na całym świecie nie prowadzą do niepożądanych odczynów poszczepiennych – mówił gość Radia Gdańsk.

– To, kiedy Polacy zostaną zaszczepieni, zależy w dużej mierze od dostawców szczepionek. Moglibyśmy szczepić 4 mln osób miesięcznie. Ale najpierw kolejni producenci szczepionek muszą dostać dostęp na unijny rynek. Optymistyczna wizja osiągnięcia odporności populacyjnej to koniec wakacji. Szczepienie to szansa na powrót do normalności. To szansa dla każdego z nas, ale i dla naszych najbliższych. Trzeba się zarejestrować – dodał.

Do końca kwartału mają zostać zaszczepione trzy miliony osób. Czy to będzie poważny wynik, patrząc na cel osiągnięcia odporności populacyjnej? – Gdyby udało się zaszczepić osoby 60 plus, osiągamy cel szczegółowy – spadek hospitalizacji, spadek zgonów. Wtedy szybciej możemy otwierać gospodarkę i luzować obostrzenia. Jeśli chodzi o zgony dziś mamy redukcję, a jeśli chodzi o zakażenia, tej redukcji tak silnej nie ma – podkreślił Maliszewski.

– Zarażalność jest większa, ale zasady bezpieczeństwa pokazują, że nie będziemy się zarażać tak intensywnie. Wszystko jest w naszych rękach – trzymajmy się obostrzeń, a nie nastąpi trzecia fala. Nie luzujmy obostrzeń zbyt szybko.

Jak uważa minister finansów Tadeusz Kościński, w ciągu dwóch, trzech tygodni obostrzenia powinny być mniejsze, a na przełomie drugiego i trzeciego kwartału obostrzenia mogą zniknąć. – Był przygotowywany plan zasad bezpieczeństwa: strefa czerwona, żółta i zielona. Jednak ze względu na niepewność, na restrykcyjne zasady odeszliśmy od tego planu. Jeśli mutacja nie wystąpi w Polsce, jest szansa, by wrócić do tego planu – powoli – mówił Norbert Maliszewski.