– Świetnie że żyjesz i możemy porozmawiać – z uśmiechem rozpoczyna rozmowę Włodek Raszkiewicz. Mayra Wojciechowicz ostatnio, gdy temperatura za oknami spadła do ponad minus 20 stopni, postanowiła zrobić sobie weekend w namiocie. W końcu miała pojechać do Norwegii, ale plany pokrzyżowała pandemia. Teraz opowiada nie tyle o mrozie i sztuce przetrwania, ile o ciszy która była największym doznaniem. Tego rodzaju eksperymenty lubi sobie zafundować artystka, której specjalnością są mandale układane z ziół, traw, po prostu zasuszonych roślin.
Zapraszamy do posłuchania rozmowy o zimowym spaniu pod namiotem, ale przede wszystkim o ziołach i roslinnych mandalach układanych przez Mayrę Wojciechowicz w konkretnych intencjach, a także tegorocznym kalendarzu stworzonym przez artystkę na rzecz psów. To już tradycja, że Mayra wydaje kalendarze, z których część dochodu przeznacz na dobroczynny cel. W tym roku jest to kupno ocieplanych bud dla psiaków na warmińskich wsiach (jeśli wszystkie kalendarze się sprzedadzą będzie z tego 5 ocieplanych psich domków).
SZCZEGÓŁY AKCJI NA STRONIE ARTYSTKI MANDALAMIA >>> KLIKNIJ TUTAJ
Klaudia Mayra Wojciechowicz – absolwentka filozofii na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku i psychologii procesu w Warszawie. Mandale roślinne układa od 5 lat. Artystka i aktywistka, zaangażowana społecznie.
Włodzimierz Raszkiewicz/Fot.Mandalamia