Był aktorem, działaczem „Solidarności” oraz wiceprzewodniczącym Rady Miasta Gdyni. 25 stycznia w konińskim szpitalu zmarł Szymon Pawlicki. Miał 85 lat.
Urodził się 28 lutego 1935 roku w Koninie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie, by później współpracować m.in.z Teatrem Wybrzeże. Grał jednak także w teatrach w Gdyni, Kaliszu czy też Szczecinie. Występował również w spektaklach Teatru Telewizji i w filmach fabularnych.
W „Solidarności” zaczął działać w 1980 roku. Otrzymał wiele nagród i odznaczeń, m.in. Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Odznakę Honorową Krzyż Ligi Morskiej i Rzecznej „Pro Mari Nostro”. Honorowy Obywatel Miasta i Gminy Ślesin.
Był koordynatorem ds. kultury KKP NSZZ „Solidarność”. We wrześniu 1980 roku został przewodniczącym strajku pracowników kultury w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Był delegatem na I Krajowy Zjazd Delegatów, członkiem ZRG. W 1981 roku współorganizował I Przegląd Piosenki Prawdziwej „Zakazane Piosenki” w Gdańsku.
AKTOR ZAKAZANY
Udział w Komitecie Strajkowym Stoczni Gdańskiej spowodował aresztowanie go 16 grudnia 1981 r. i więzienie do 27 września 1982. Został zwolniony z więziennego szpitala w Bydgoszczy z powodu pogarszającego się stanu zdrowia. Wrócił do domu, jednak już nie na scenę. Wydział Kultury Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku nie pozwolił mu na granie w Teatrze Dramatycznym w Gdyni.
– Poznałem go w więzieniu na Kurkowej. Jako aktor symulował trochę swoją chorobę. Pisał do nas: „Koledzy, trzymajcie się!” – wspomina zmarłego Czesław Nowak, prezes Stowarzyszenia „Godność”. – Po wyjściu z więzienia był zakazanym aktorem. Oddał bardzo dużo dla „Solidarności”, był niezwykle przydatny podczas kolportażu i druku pism. Sprawny szef kampanii wyborczej w 1989 roku. Bardzo się w to zaangażował i wspominam go jako pozytywną postać. Inspirował Gdynię duchem walki – dodaje.
ako