Wciąż trudne, ale nieco lepsze niż o poranku, warunki na drogach. Zacznijmy od tej o najwyższym standardzie, czyli autostrady A1. Tu, jak piszą państwo, jezdnia w dobrym stanie. Można jechać z prędkością około 100 km/h.
Na Obwodnicy Trójmiasta wnikliwi dostrzegą błoto pośniegowe, ale ruch nie jest mocno utrudniony.
Lokalne i wojewódzkie drogi, choć w wielu miejscach już zaopiekowane przez drogowców – to wciąż z białą, zajeżdżoną nawierzchnią. Pan Bartosz pisze, że za stacją paliw w Bąkowie, w kierunku Kolbud w rowie leżą dwa samochody.
Sporo państwa narzekań na trasę Wejherowo -Szemud-Kielno czy Brodnica Górna-Kartuzy. Tu na razie nie ma co liczyć na czarną nawierzchnię.
Coraz częściej wspominają państwo o typowych, porannych korkach: droga powiatowa z Leźna do Miszewa biała, rozjeżdżona. Ślisko. Na światłach w Miszewie spowolnienie od strony Przodkowa na odcinku 300m. Wolniej również w kierunku Chwaszczyna – pisze pan Darek.
Dziś wyjątkowo długi korek czeka kierowców na siódemce z Żukowa do Gdańska. Zator, który kumuluje się na światłach w Leźnie ciągnie się niemal od Lnisk.
Na zjazdach z obwodnicy w Trójmieście ruch umiarkowany i nie zaskakuje.