Szpital w Lęborku wstrzymał przyjęcia na oddział pediatryczny. Powodem jest zakażenie większości personelu medycznego koronawirusem. Przypadki wymagające hospitalizacji kierowane są do ościennych szpitali w Słupsku i Wejherowie.
– Potrwa to zapewne do niedzieli lub poniedziałku i potem ruszymy – zapewnia dyrektorka szpitala Marta Frankowska. – Mamy bezobjawowo zachorowania wśród personelu. Musieliśmy wstrzymać przyjęcia, bo z tej liczby pracowników, którzy pozostali, nie można ustalić stabilnego grafiku działalności. To dotyczy gównie zespołu pielęgniarskiego i nie ma takich możliwości, aby panie pielęgniarki przemieszczać między oddziałami – mówi.
DO MOMENTU WYSZCZEPIENIA
Marta Frankowska dodaje, że niestety stan potrwa do momentu wyszczepienia populacji.
– Powiadomiliśmy NFZ oraz podmioty kierujące dzieci do szpitala. Oczywiście dyżur jest obsadzony całodobowo przez pediatrię i pielęgniarkę, bo może się zdarzyć tak, że dziecko zostanie przywiezione przez rodziców i opieka musi być – stwierdza.
Marcin Kamiński