Ocieplane budki, ciepła woda i pełnowartościowe, tłuste jedzenie. Jak jeszcze pomóc zwierzętom podczas mrozów?

Jak pomóc kotom przetrwać zimę? Co warto wiedzieć i na co zwrócić uwagę, tłumaczyła Agnieszka Kępka międzynarodowy sędzia kynologiczny i behawiorystka w rozmowie z Hanną Wilczyńską-Toczko.

Każdego roku zamarza wiele kotów oraz psów. Otwarte okna do piwnic, ocieplane budki oraz woda (często zmieniana, by nie zamarzła) i jedzenie to rzeczy niezbędne, by zwierzęta mogły sobie poradzić w mrozy, które serwuje nam tegoroczna zima.

MISKI Z PODGRZEWANIEM

– Jedna z słuchaczek poinformowała mnie o misce, która podgrzewa wodę – przyznała Agnieszka Kępka. – Ma wewnętrzny grzejnik sterowany termostatem. Wyłącza się, np. gdy miska jest pusta lub gdy temperatura staje się zbyt wysoka. To miska specjalna dla kotów, psów, ale także królików czy ptaków – mówił gość Radia Gdańsk.

WARTOŚCIOWE JEDZENIE

– Jeżeli podajemy kotom jedzenie, pamiętajmy by było wartościowe – przypomina Agnieszka Kępka. – Jeżeli to możliwe, proszę o dokładanie tłuszczu zwierzęcego. To bardzo ważne – zaznacza.

Jeżeli chodzi o dokarmianie ptaków, najlepiej powiesić na drzewie kule lub wysypać jedzenie do karmników, w innej sytuacji wszystko może zakryć śnieg.

– Jeżeli widzimy uwiązanego psa przy budzie w taki mróz, proszę zrobić cokolwiek – tłumaczy Agnieszka Kępka. – Jest straż ochrony zwierząt, fundacje, jak was zbędą, dzwońcie do następnej. Nie możemy przejść obojętnie – przekonuje.

CENTRALNY SYSTEM POSZUKIWANIA ZWIERZĄT

Po mailu otrzymanym od jednej z słuchaczek Agnieszka Kępka przyznała, że powinien powstać centralny system poszukiwania zwierząt. Wtedy i właściciele zagubionych zwierząt, i ludzie, którzy odnaleźli zgubę, mieliby łatwiejszy dostęp do informacji o zwierzęciu. Obecnie musimy dzwonić pojedynczo do każdej z placówek w poszukiwaniu pupila.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj