Na stan nawierzchni siłą rzeczy narzekać nie można. Na brak nawierzchni a i owszem. Drogowcy deklarują, że akcje pozimowych napraw już się zaczęły.
Bywa, że drogowcom pomagają strażacy. Roztopy czasami powodują poważne zalanie jezdni. Tak jest na przykład na Glazurowej w Kowalach, gdzie pompowanie trwa.
Pozytywnie zaskakuje Rumia Janowo. W drodze do zwężenia na szóstce z obu stron trasy tracimy zaledwie kilka minut.
Dość duży ruch obserwujemy na Kartuskiej w Gdańsku Kokoszkach. Zator zupełnie jak o poranku od Leźna.