Proces przed słupskim sądem pod lupą Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. „Podzielamy wątpliwości obrońcy”

Helsińska Fundacja Praw Człowieka będzie obserwatorem procesu w sprawie zabójstwa w Słupsku. Zdaniem organizacji dowody zgromadzone przez prokuraturę w tej sprawie są wątpliwe. Tymczasem śledczy uważają, że akt oskarżenia ma mocne podstawy.

Chodzi o proces Piotra O., który jest oskarżony o zamordowanie mężczyzny. W listopadzie 2018 roku zdaniem prokuratury miał on w pokoju hotelowym przywiązać telewizor do szyi ofiary i wypchnąć go przez okno. 45-latek zmarł w szpitalu. Proces w tej sprawie ma wyłączoną jawność.

Maria Ejchart-Dubois z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka stwierdza, że jej zdaniem dowody w tej sprawie są mocno dyskusyjne. – Z wnioskiem o przyjrzenie się sprawie zwrócił się do nas obrońca oskarżonego, mecenas Bartosz Fieducik. My, po przeanalizowaniu akt, ale chcę podkreślić, że nie wszystkich, bo proces ma wyłączoną jawność i w związku z tym nie mamy dostępu do wszystkiego, podzielamy te wątpliwości. Rzeczywiście może być tak, że dowody, które są na razie zgromadzone, na tym etapie są niewystarczające żeby w ogóle postawić zarzuty czy objąć tą osobę aktem oskarżenia już nie mówiąc o tym żeby skazać. Dlatego zdecydowaliśmy się na obserwowanie tego procesu. Kodeks postępowania karnego daje nam możliwość by przedstawiciel fundacji – mimo wyłączenia jawności – był na sali rozpraw podczas procesu i sąd w Słupsku wydał taką zgodę – dodaje Maria Ejchart-Dubois.

– Przyłączenie się Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w roli obserwatora do postępowania spowodowane jest licznymi naruszeniami, jakich dopuszczono się na etapie postępowania przygotowawczego. To, jak gromadzono dowody przeciwko oskarżonemu mnie przeraża. Skala naruszeń jest ogromna. Od przeszło dwóch lat w areszcie siedzi niewinny człowiek. Będę dążył do uniewinnienia oskarżonego od wszystkich zarzutów w tym przede wszystkim od zarzutu morderstwa – mówi mecenas Bartosz Fieducik, obrońca oskarżonego.

CZTERY ZARZUTY

Piotr O. jest w tymczasowym areszcie od 28 miesięcy. Wszystkie dotychczasowe wnioski o zwolnienie zostały odrzucone. Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku, podkreślił, że w tej sprawie śledczy podtrzymują wszystkie zarzuty z aktu oskarżenia.

Piotr O. jest oskarżony o popełnienie czterech przestępstw. Oprócz zabójstwa prokuratura zarzuca mu również zastraszanie świadka zdarzenia, kradzieży samochodu oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna przyznaje się tylko do popełnienie ostatniego z czynów.
 

Przemysław Woś/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj