W Kościele katolickim dziś Wielka Sobota. To nie tylko tradycyjne święcenie pokarmów

W Wielką Sobotę wierni w Kościele katolickim trwają przy Grobie Pańskim rozważając mękę i śmierć Chrystusa oraz jego zstąpienie do otchłani – oczekują na Zmartwychwstanie. Zgodnie z polską tradycją tego dnia święcone są pokarmy na stół wielkanocny. Zwyczaj ten istnieje w naszym kraju od XIII wieku. 

W Wielką Sobotę Kościół nie celebruje mszy św., natomiast sprawowana jest Liturgia Godzin (brewiarz), w tym m.in. Godzina Czytań i Jutrznia z udziałem ludu.

ŚWIĘCENIE POKARMÓW A PANDEMIA

Ze względu na pandemią biskupi w Polsce wskazują, że tradycyjne błogosławienie pokarmów może zostać zorganizowane tylko pod pewnymi warunkami. – Zalecane jest, aby pobłogosławienie pokarmów odbywało się poza świątynią, np. na placu przed kościołem lub terenie przykościelnym (na otwartej przestrzeni) – napisał np. biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński.

Zwrócił uwagę, że aby nie dochodziło do gromadzenia się wiernych, „należy wyznaczyć konkretne godziny, kiedy odbywać się będzie pobłogosławienie i wcześniej poinformować o nich wiernych (np. o pełnych godzinach, co pół godziny, co 15 minut itp.)”.

– W ciągu dnia należy umożliwić wiernym udział w adoracji Najświętszego Sakramentu przy Grobie Pańskim – napisał biskup warszawsko-praski.

W Wielką Sobotę w Kościele komunii świętej można udzielać tylko na sposób „wiatyku”. Tego dnia nie sprawuje się również ślubów ani innych sakramentów, z wyjątkiem spowiedzi i sakramentu namaszczenia chorych.

WIGILIA PASCHALNA

Po zmierzch w Kościele ma miejsca najważniejsza liturgia w roku nazywana Wigilią Paschalną, która należy już do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.

Zgodnie z tradycją ta noc jest nazywana „czuwaniem na cześć Pana”. Tak jak Żydzi przez całą noc czuwali, oczekując przyjścia Pana, mającego ich wybawić z niewoli faraona, tak chrześcijanie oczekują Zmartwychwstania Chrystusa, który skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani, ofiarowując człowiekowi prawdziwe wyzwolenie.

Liturgia Wigilii Paschalnej składa się z czterech części. Pierwszą jest liturgia światła, która rozpoczyna się przed świątynią od obrzędu poświęcenia ognia i paschału – symbolizującego Chrystusa Zmartwychwstałego „Światłość Świata”.

Z powodu pandemii może ona rozpocząć się także na progu świątyni wyłącznie z udziałem najbliższej asysty. – Tam, gdzie nie rozpala się ogniska, do poświęcenia ognia można użyć znicza lub zwykłej świecy (ale nie paschalnej) – napisał w wytycznych na Triduum Paschalne biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński.

Kapłan na paschale żłobi rylcem krzyż, a nad nim grecką literę Alfa, pod krzyżem literę Omega, a na czterech polach między ramionami krzyża cyfry bieżącego roku. Jednocześnie głośno i wyraźnie mówi: „Chrystus wczoraj i dziś. Początek i koniec. Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność. Jemu chwała i panowanie”.

Następnie procesja, wchodzi do ciemnego kościoła. Na przedzie wnoszony jest paschał. Podobnie, jak synowie Izraela nocą szli za przewodem słupa ognia, tak chrześcijanie idą w ślady Zmartwychwstałego Chrystusa. Światło od świecy paschalnej stopniowo rozszerza na świece trzymane przez wiernych. Po czym śpiewa się Exultet – orędzie paschalne. Jest to starożytny hymn, w czasie którego wielbi się wspaniałość Bożego dzieła odkupienia świata – od grzechu Adama aż do zbawienia, które dokonało się w Chrystusie.

Kilkukrotnie w Exultecie powtarza się zdanie „Jest to ta sama noc”, (w której niegdyś ojców naszych, synów Izraela, wywiodłeś z Egiptu). Kościół pokazuje, przez to, że tajemnica Zmartwychwstania Chrystusa nie jest wspominaniem pewnej historii, ale jej aktualizacją, czyli że dokonuje się tu i teraz.

LITURGIA SŁOWA i CHRZCIELNA

Zgodnie z mszałem rzymskim druga część Wigilii Paschalnej – liturgia słowa składa się z dziewięciu czytań, przeplatanych psalmami i modlitwą. Pierwsze siedem czytań pochodzi ze Starego Testamentu i przypomina ważne momenty w całej historii zbawienia – począwszy od opisu stworzenia świata, poprzez zachowanie Abrahama, od którego Bóg zażądał ofiary z syna, oraz przejście przez Morze Czerwone. Z kolei o miłości Boga, zawarciu przymierza i skuteczności słowa Bożego mówią fragmenty z Księgi proroka Izajasza. Cykl czytań starotestamentowych kończy się bożą obietnicą oczyszczenia i przemiany człowieka.

Trzecia część Wigilii Paschalnej to liturgia chrzcielna. Po Litanii do Wszystkich Świętych., celebrans poświęca wodę chrzcielną – poprzez włożenie paschału do naczynia z wodą, po czym wierni odnawiają swoje przyrzeczeniach chrzcielne wyrzekając się szatana i wszystkiego, co prowadzi do zła oraz wyznając wiarę w Chrystusa. W tradycji Kościoła w tym czasie dorośli przystępowali do sakramentu chrztu św.

Zgodnie z dekretem watykańskiej Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z 25 marca 2020 r. z powodu pandemii w liturgii chrzcielnej Wigilii Paschalnej ma być zachowane jedynie odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych.

– Poświęcenie wody i pokropienie nią wiernych można pominąć, jeśli jest to konieczne lub wskazane dla bezpieczeństwa sanitarnego – napisał z specjalnych wytycznych na Triduum Paschalne bp Kamiński.

Sprawowanie eucharystii stanowi czwartą część Wigilii Paschalne i jednocześnie jej szczyt. Jest ona celebracją ofiary męki, śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa.

OBOSTRZENIA

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 25 marca 2021 r. odnośnie do limitu uczestników nabożeństw w kościołach, w eucharystii mogą uczestniczą przede wszystkim osoby związane z intencją mszy św. Bezwzględnie należy zachowywać zasadę – 1 osoba na 20 m2.

W związku z pandemią oraz ograniczeniami sanitarnymi biskupi w poszczególnych diecezjach udzielili wiernym dyspensy od uczestnictwa w liturgiach zachęcając do łączności duchowej za pośrednictwem mediów.

W niektórych diecezjach ordynariusze wystosowali zachętę do kapłanów, by w Niedzielę Zmartwychwstania, Poniedziałek Wielkanocny oraz w II Niedzielę Wielkanocną zwiększyli liczbę mszy św. w świątyniach, „korzystając z uprawnienia do binacji i trynacji”, czyli dwukrotnej i trzykrotnej możliwości odprawiania przez jednego kapłana mszy św. w danym dniu.

PAP/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj